1 listopada 2009, 17:24
Jestem upadłą PROTALKĄ, po prawie rocznych zmaganiach z moim GURU Dukanem ,złamałam przyrzeczenie dane samej sobie ,czego efektem jest 5 kg. więcej,moja wina, moja wina ,moja bardzo wielka wina.
2 października 2010, 18:19
Powiem zatem wczesne DOBRANOC na wszelki wypadek gdyby by ktoś tu zajrzał
- Dołączył: 2009-03-10
- Miasto: Pataki
- Liczba postów: 6138
2 października 2010, 19:32
Witam!!!!-dzisiaj caly dzionek slonecznie,duzo chodzimy wiec kalorie mam nadzieje spalam.Dietkowo gorzej jestem lakoma i wszystko mi smakuje.Restauracje kazdego kraju i codziennie chodzimy do innej.
- Dołączył: 2009-03-10
- Miasto: Pataki
- Liczba postów: 6138
2 października 2010, 19:34
3 października 2010, 09:05
Witam ze słonecznej Opolszczyzny
3 października 2010, 09:06
Kryniu uzywaj sobie na wyjeżdzie a jak wrócisz to ostro do dietki ,i nadrobisz w try miga
- Dołączył: 2006-02-22
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 985
3 października 2010, 21:18
czesc wszystkim - widze ze jestescie tu od listopada zeszlego roku, pozwulcie ze do was dolacze , bo to juz moj 4 poczatek, w maju schudlam 9 kil tzn to byl maj i kawalek czerwca, ale pozniej musialam wyjechac i niestety do wrzesnia jadlam i jadlam, we wrzesniu prubowalam juz 2 razy zaczac ale wytrzymywalam gora tydzien no i w piatek 1 pazdziernika zawzielam sie i mam nadzieje ze wytrzymam az do upragnionej wagi
mam pytanie do justynakima czy tylko 9,5 kilograma schudlas od listopada czy to bylo kilka razy zaczynane??
4 października 2010, 07:06
Witajcie dziewczyny ,witaj LOKITU
4 października 2010, 07:12
Lokitu ja przez rok czasu z małymi wpadkami schudłam24kg,niestety jak już zaczynało być fajnie to książkowo zaczełam się w diecie opuszczać i zawsze mówiłam że zaraz to nadrobie co tam ,niestety doszło tego mase problemów ale ja sobie świetnie z nimi radziłam zażerając się przede wszytkim słodkościami,oczywiście ni jest to tłumaczenie ale niestety tak było ,
4 października 2010, 07:17
przez 8 miesięcy byłam bardzo podporządkowana Dukanowi i wtedy to najadając się do woli tyle że białek schudłam 19 kg , do diety podchodziłam z dużą dozą ostrożności co kwartał sprawdzałam cukier .mocznik we krwi ,cholesterol oraz kratynine zawsze było wszystko w porządku , ach gdzie te czasy kiedy miałam tyle werwy i zapału do diety ,teraz tak trudno zebrać się od nowa
4 października 2010, 07:18
No nic lece do laryngologa ,zajrzę tu póżniej