Temat: DIETA PROTEINOWA OD 03.02.2010 - zapraszam

madziula20 - Witaj, też nie wiem, dlaczego taką długą fazę uderzeniową chcesz robić. Dłużej wcale nie znaczy lepiej. Naprawdę polecam test na stronie Dukana, który obliczy wszystko, ile dany etap powinien trwać, w jakim czasie dojdziecie do upragnionej wagi, etc.

Link do testu: http://www.regimedukan.com/fr/212-je-minscris.html
Tłumaczenie: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/proteinowa/4791-test-dukana-tlumaczenie-maszkuleczki-dziekujemy.html

Dorocia25 - kocham szczypiorek, zazdroszczę Ci aż takiej teściowej, o ile zdrowiej i smaczniej:) Serkiem ze szczypiorkiem bym nie pogardziła.. teraz mi taką ochotę zrobiłaś, że aż miło!:D
Z ćwiczeniami  ambitnie i też się nie poddajesz - oby tak dalej! Chyba też się będę musiała przeprosić z ruchem, bo bez tego w moim wypadku to waga chyba nie drgnie;)

Undis jedna z vitalijek pisała że miała zastój wagi przez 3 miesiące mimo tego  że cały czas stosowała dietę .. Później waga zaczęła spadać Grunt to wytrwałość i tego nam wszystkim życzę choć u mnie z nią kiepsko mam nadzieje że tym razem sie uda i niedługo zobaczę na wadze 74 których to nie widziałam od ponad 2 lat

A teściową mam faktycznie kochaną

słyszałam o takiej dietce która trwa 10dni i jest podobna do 1fazy Dukana, samo białko 10 dni, oprócz tego jakieś ćwiczenia i sugerują 4kg mniej.
ja o tylu nie marzę, to już nie te czasy kiedy kilogramy spadały jak szalone
ale chciałam zrobić te 10dni a potem po trochu zaleceń z dukana: wprowadzić warzywa, choć za nimi nie przepadam, i chleb żytni z otrębami. myślę że to nie będzie problem, na białku najlepiej się czuję, dlatego tak się go kurczowo 3mam. jakoś boję się węgli...

wyszło mi w teście że niby mam zaprzestać diet... chyba coś źle robie...

madziula20 - może przy tak małym spadku warto poszukać innej diety. Dukan to sposób żywienia na życie jednak

myślałam o tym, ale białko jednak prezentuje się najatrakcyjniej

:)

Przechodzę na tryb 1/1.. albo w ogóle rezygnuję z dietki, ale to po odebraniu reszty wyników badań (żelazo)..

W środę zemdlałam, nie wiadomo w sumie dlaczego, tym bardziej, że ekg i wyniki badań krwi, robione chwilę po tym 'wypadku' mam bardzo dobre. Dziś poszłam do swojego lekarza, oczywiście nie bardzo mnie chciał słuchać, jak zaczęłam mu opisywać dietę.. tylko usłyszałam,że mam się nie głodzić jednym listkiem sałaty popijanym wodą, bo wiadomo,jak to się kończy i jeśli koniecznie chcę się zdrowo odżywiać to mam zacząć od WARZYW (unikając ziemniaków, kukuryczy, strączkowych, etc), chudego mięsa, ograniczyć białe pieczywo....i poszły tu dukanowe zalecenia w ciągu dalszym.. Z deka załamka, bo przecież właśnie to jem!! I co mam o tym myśleć..?

Wtajcie, postanowiłam tutaj napisać swojego pierwszego posta. 

Jestem na diecie proteinowej 3 dzień, jest trochę nudno, same jogurty... Mam za sobą już 1 kg mniej, więc postanowiłam się nie poddawać. Ostatecznie lepsze to niż ciągły głód i popadanie w doły. 

Pozdrawiam wszystkich :)

Christina32 - Witaj:) Przecież na samych jogurtach nie sposób ujechać:) Zajrzyj do wątku z przepisami (o tu: http://vitalia.pl/forum17,33601,0_Dieta_proteinowa_-_przepisy.html  ) na pewno znajdziesz coś dla siebie i przestanie być tak nudno:)

madziula20 - Jak widzę u Ciebie na paseczku tą czwórkę,to aż mnie skręca wyobraźnia. Jeśli w teście wyszło,że nie powinnaś stosować diet, tzn,że wagę masz już dobrą i niższa może Ci zaszkodzić, bądź i tak nie będziesz w stanie jej utrzymać (to nie to,że Ci tego życzę, broń boże!:). Swoją drogą, jeśli się upierasz, to jakim trybem chcesz iść? Dukan poleca w książce (dla osób o niewielkiej utracie) tryb 2/7 - 2 dni proteinowe, 5 warzywek, lub 2/0 - dwa dni protein, a 5 dni w tygodniu normalnej, dowolnej diety, bez ekscesów. A Ty co wybrałaś?