Temat: Dukanowe 90-tki :-)

Zapraszam do tego wątku Vitalijki z wagą około 90 kg. Myślę, że będzie łatwiej tu też się wspierać, bo jak na wątku, gdzie większość już waży z 10, 20 kg mniej, napiszę ile zjadłam, to wszyscy piszą, że to dużo za dużo ;-). Są tu takie?
Pasek wagi
Misiocytka życzę miłego wypoczynku.Widzę,że jak ja "lubisz"prasowaniepodobno w czasie prasowania też się spala kalorie-tak do tego podejdź.Idę spać,dobrej nocki życzę.

Po tym jak wczoraj zjadłam słoik grzybków marynowanych boli mnie brzuch. Dziś wzięłam 3 ziołowe tabletki na przeczyszczenie, co by grzybków sie pozbyć. Skutek - zero celowego działania i brzuch boli jeszcze bardziej. A na noc najdałm się jeszcze mozzarelli light i serka wiejskiego...

 
Pasek wagi
Może jednak potrzebna jest aktywność fizyczna,żeby nie było tych problemów?Ja na II fazie nie mam jeszcze takich problemów. Mam nadzieję,że dzisiaj lepiej się czujesz. A ocet-chyba,że naturalny-jest niezdrowy więc zbyt dużo szkodzi.Pozdrawiam.

chudzielce  trzymaj się będzie dobrze :) musi być .. może miętki się napij  mi zawsze pomaga . Muszę się wam przyznac dzisiaj zgrzeszyłam :( gotowałam mężowi  zupę pomidorową i skusiła mnie  wypiłam cały kubek ...porażka ale nie mogłam się oprzeć krzyczała do mnie z tego garnka weź mnie zjedz... podła zupa... dzisiaj się mierzyłam centymetrem no i nie powiem coś tam spadło nie zadużo ale zawsze coś :)

 buziaczki

Pasek wagi
jeśli zupa to same warzywa to w II fazie można
Cześć Dziewczyny,
melduje się kolejna Protalka 90+. Jednocześnie donoszę, że po 6 dni fazy uderzeniowej mam -3kg:)
Moja waga waha się+,-1,5 kg ale centymetró ubywa( -3pas i -3 biodra), więc nie stresuję się wagą.Na I fazie nie schudłam duża ale ja często "funduję" organizmowi oczyszczanie i zawsze dużo piłam,więc u mnie to nie woda waży tyko sam tłuszczale może dzięki temu uniknę efektu jojo-mam nadzieję.

witamy pako89  i życzymy powodzenia  :)

roksana1971  brawo gratuluję  :) a jak tam niunia  już lepiej  się czuje  ?

 mi też   w cm  poszło trochę przez te 5 dni :)  przez weekend  sterta prania naszczęście mnie nie zaatakowała  odpoczywałam na działeczce  grabiąc liście i wkopiując kwiatki  . Namachałam sie  strasznie ale waga stanęła w miejscu  :( może jutro coś się  ruszy .Przez weekend  sklepy były pozamykane - lodówka pusta  więc dzisiaj na śniadanie i obiad mam 1 jogurt  - porażka  - tak się załatwić....  

Pasek wagi
Misiocytka dziecko lepiej ale przeszło na rodzinę, tzn. mąż- katar,kaszel,ból gardła ja katar-faza I czyli cały czas chusteczka i łzawienie i żeby było przyjemniej ból gardła. A jeszcze muszę dzisiaj w domu popracować (nie wiem jak uda mi się zmobilizować) a jutro do pracy.Na samą myśl gorzej się czuję. A jeśli chodzi o zakupy-dobrze,że miałąm coś w zamrażrce, ponieważ z chorym dzieckiem nie wyjdę do sklepu. Ale chudnę i tego nawet katar mi nie popsujepozdrawiam wszystkich grunt,że chudniemy!

roksana1971 oooo  nie dobrze  ale tak to jest  u mnie w domu też , jak jedna osoba chora to wiem  że  napewno   i na  mnie przejdzie choróbsko. Kuruj sie kochana  najlepiej weź sobie zwolnienie praca nie zając  nie ucieknie  ..  nauczyłam się już tego  :)  ale GŁODNA jestem   nic juz nie mam  dopiero po 17 zjem :( mamnadzieję  że nie padnę hehehe:) :):) napewno nie mój tłuszcz mnie utrzyma przy życiu  hehehe:) ale jak wejdę jutro na wagę to  pewnie  1 kilo pójdzie  :)  dobrze by było .:)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.