- Dołączył: 2009-03-16
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 6
17 grudnia 2012, 17:21
Witam ;)
Obecnie jestem po diecie kopenhadzkiej i zastanawiam się co dalej? Nie chcę żeby kilogramy które straciłam zaraz wróciły.
Myślałam może nad ograniczeniem kalorii do 1000-1500? A dodatkowo dodam, że od jakiegoś czasu chodzę na Vacu 3 razy w tygodniu oraz w domu staram się ćwiczyć lub przynajmniej robić brzuszki.
Co wy sądzicie na ten temat? Co powinnam jeść itd. ? Zwłaszcza, że za niedługo święta ;( a ja nie potrafię sobie odmówić pierogów i barszczu z uszkami ! :((
- Dołączył: 2009-03-16
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 6
17 grudnia 2012, 18:46
Głupia nie jestem i nie życzę sobie takich uwag! ;]
Jakoś byłam na tej diecie kiedyś i wcale tak szybko kilogramy do mnie nie wróciły...
Jednak przez ostatnie dwa lata jakoś nie przejmowałam się tym co jadłam i dlatego przytyłam z powrotem...
- Dołączył: 2011-12-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3677
17 grudnia 2012, 19:12
A czy ktokolwiek zasugerował, że jesteś głupia? Wszystkie Ci napisały FAKTY, a to że ich nie przyjmujesz to już druga sprawa. Poza tym skoro kilogramy tak szybko wtedy nie wróciły to po co się teraz pytasz? Przecież sama wiesz jak dobrze wyjść. A jeśli chcesz pogodzić uszka, ciasta, wigilijne jedzonko z wychodzeniem z kopenhaskiej.... wiara, nadzieja i jeszcze dużo dużo wiary. Wg mnie się NIE DA.
- Dołączył: 2009-03-16
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 6
17 grudnia 2012, 19:53
jogusiaczek napisał(a):
Gratuluję kolejnej głupiej, która skusiła się na szybką utratę wagi. Przykro mi, nic nie zrobisz.
Ponieważ to było trochę temu i szczerze to już nie pamiętam...
Nie mówiłam od razu o pochłanianiu przez siebie milionów kalorii w święta, chodziło mi wyłącznie tylko o te dwie rzeczy (barszcz i pierogi). A fakty jak najbardziej przyjmuje do siebie.
- Dołączył: 2011-12-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3677
17 grudnia 2012, 20:09
Ok, zwracam honor. ;) I życzę powodzenia. A ile teraz schudłaś?
18 grudnia 2012, 00:48
Ej jak was ta dieta nie interesuje to sie odczepcie i dajcie dziewczynie spokuj ja skonczylam ta diete w czwartek,jak,narazie,jem co chce nawet wczoraj i dzis torcik o 20.00 i nie dostalam nic wrecz przeciwnie 200 gram mi spadlo moim zdaniem to zalezy od organizmu
- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2446
21 grudnia 2012, 21:10
jagusiaczek napisała:a mam 20 kilogramowe jojo po tej diecie ;) A po jej zakończeniu jadłam 1300 kcal i chodziłam 4 razy w tygodniu na siłownię ;] przez pół roku z tego jojo zrzuciłam całe 3 kg, jedząc 1200 kcal i ćwicząc 4 razy w tygodniu siłkę, dwa razy w tygodniu basen i prawie codziennie coś z płyt z shape. Gratuluję kolejnej głupiej, która skusiła się na szybką utratę wagi. Przykro mi, nic nie zrobisz. Kurcze ...zamiast obrażać wyzywać policzmy bo coś tu nie gra :1300 w żarle i spalanie podstawowe jakieś -1800 no i te siłownie srednio na dzień-700 to będzie dziennie około -1200 kcalori no a prawda była taka ze musiałaś mieć 20*7000/6*30=777kcal na dzień i chyba tych brakujących 2000 kcalorii na dzień które przenikały do twego organizmu to wina.... krasnoludków bez złośliwości oczywiście bo idą święta tomek
Edytowany przez ognik1958 21 grudnia 2012, 21:15