- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 października 2020, 17:30
Hej! W internecie i tu na Vitalii nawet jest mnóstwo wątków dotyczących ćwiczeń Callanetics. Chcę zacząć od jutra te ćwiczenia. Czy któraś z Was chcę zacząć razem ze mną? Zdjęcia efektów są niesamowite.
21 października 2020, 09:55
Moje pierwsze podejście po długiej przerwie wyglądało dokładnie tak, jak się tego spodziewałam, czyli marnie ;]
Brakuje mi, oj brakuje... I elastyczności, i do perfekcyjnej techniki, ale! już niedługo, coraz bliżej ;)
Również tak, jak przypuszczałam, w dni pracowe to się jednak nie uda, zatem będę ćwiczyć co drugi dzień. To i tak przecież nieźle.
Jak tam Kotluna na dzień po? Pamiętam, że po pierwszych podejściach miewałam problemy z mobilnością hahhaha Teraz całkiem spoko, czuję tylko takie przyjemne zmęczenie materiału.
21 października 2020, 10:06
Moje pierwsze podejście po długiej przerwie wyglądało dokładnie tak, jak się tego spodziewałam, czyli marnie ;]
Brakuje mi, oj brakuje... I elastyczności, i do perfekcyjnej techniki, ale! już niedługo, coraz bliżej ;)
Również tak, jak przypuszczałam, w dni pracowe to się jednak nie uda, zatem będę ćwiczyć co drugi dzień. To i tak przecież nieźle.
Jak tam Kotluna na dzień po? Pamiętam, że po pierwszych podejściach miewałam problemy z mobilnością hahhaha Teraz całkiem spoko, czuję tylko takie przyjemne zmęczenie materiału.
u mnie spoko, czuję, że było ćwiczone, ale bardziej tak jak mówisz-to przyjemnie uczucie, nie coś takiego, że nie mogę chodzić. 😃
dodam, że oczywiście nie robiłam wszystkich ćwiczeń z taką ilością powtórzeń jak trzeba (najciężej z tymi na brzuch) i technika na pewno w wielu jeszcze kuleje, ale myślę, że z każdą kolejna godziną będzie coraz lepiej i będzie progres, więc zupełnie się tym nie przejmuje.
dziś znów 10 minut z mel b na pośladki i później callan, nie mogę się doczekać :)
21 października 2020, 10:31
Taak, technicznie to trzeba czasu. Początkowo przy "brzuszkach" zastanawiałam się jakim cudem one odrywają łopatki od podłogi ;D
Wszystko kwestia czasu ;)
Ale moment, gdy będę w stanie wszystko wykonać poprawnie z odpowiednią ilością powtórzeń, to będzie prawdziwy przełom!
22 października 2020, 14:11
Za mną już 2/10. Zrobiłam sobie pierwsze zdjęcia i po 10 h zrobię kolejne dla porównania czy faktycznie już po tym czasie widać jakieś efekty.
Oprócz tego robię 10 minut na pośladki z mel b, zawsze lubiłam z nią ćwiczyć. I dorzuciłam jeszcze crunch cardio salsa korzystając z okazji, że chciało mi się dziś ćwiczyć :)
Za jakiś czas jak troszkę polepszy się stan mojego kolana to dorzucę 30 day shred z jillian michaels- coś wspaniałego!
23 października 2020, 13:52
Dziewczyny, ale to ćwiczycie z tego "pierwsze linka z chomikuj"?
Żebym dobrą rzecz zaczęła ćwiczyć.
Edytowany przez hanca 23 października 2020, 13:53
23 października 2020, 15:58
Film mam od dawien dawna, więc nie wiem, co się kryje pod pierwszym linkiem, ale jak masz tam panie w lykrach i tapirem to właśnie klasyk. Ale tak właściwie callanetics to callanetics, ćwiczenia mogą się nieznacznie różnić, ale robią robotę ;)
Wykrakałam i się przeziębiłam. Ćwiczenia odstawione na nie wiadomo ile :( Tzn do czasu, aż nos przestanie robić za kran pod wysokim ciśnieniem :/
23 października 2020, 22:19
Ja nie czaję tych ćwiczeń. Nie umiem ich zrobić. Nie wiem co ma się rozciągać a co być rozluźnione.
No i tempo mnie wykańcza.
Chyba to jednak nie dla mnie.
24 października 2020, 13:04
Ja nie czaję tych ćwiczeń. Nie umiem ich zrobić. Nie wiem co ma się rozciągać a co być rozluźnione.
No i tempo mnie wykańcza.
Chyba to jednak nie dla mnie.
nie przejmuj się tempem. Ja też nie robię wszystko w tempie i nie robię wszystkich powtórzeń, bo zwyczajnie nie jestem w stanie. Myślę, że najważniejszy jest progres, który będzie po każdej godzinie i nie poddawanie się. Wbrew pozorom ćwiczenia nie są łatwe, więc żeby je wykonać na pewno poprawnie trzeba trochę potrenować :)
25 października 2020, 20:07
Jak sobie radzicie z brakiem drążka w domu?