- Dołączył: 2008-11-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2064
31 października 2010, 11:13
jestem jabłkiem. odchudzam sie i chciłabaym nabyć jakos proporcjalności. przeczytasłam gdzies ze powinnam ujedrnic tylek umiesnic nogi i robic cwiczenia rozciagajace na gorne czesci ciala. ogolnie rzecz mowiac zmniejszyc gore zeby byla podobna do dolu, ujedrnic poslaki i pozbyc sie oponki. i jak to zrobic? bo teoretycznie jak sie cwiczy to cale cialo rowno leci. np jak robie 8 min na ramiona to czy to pomoze nabyc proporcje? przeciez nogi i tak chudna w takim samym tempie. wiec ramiona sie zmniejszaja ale nie szybciej niz nogi. jak cwiczyc w takim razie? ktos ma za soba sukces jesli chodzi o wypracowanie proporcji? co robilyscie?
- Dołączył: 2008-11-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2064
31 października 2010, 12:12
halo? czy ktos zmienil dzieki cwiczeniom swoj typ sylwetki?