- Dołączył: 2009-05-31
- Miasto: Monte Carlo
- Liczba postów: 444
25 listopada 2010, 09:26
Kto mi poradzi co mam robić?
Od września zaczęłam uczyć się w szkole średniej, na poczatku było to technikum ekonomiczne - finanse i rachunkowość. Po miesiącu postanowiłam zmienić, bo stwierdziłam, że mnie to nie interesuje, zmieniłam na Technikum Informatyczne, jestem już tam przeszło miesiąc, ale teraz tu stwierdziłam, że nie ogarne tej szkoły, z przedmiotów zawodowych mam proponowane oceny 1 ... i jeszcze kilka przedmiotów, ale to dlatego, że musiałam nadrabiać materiały i jestem leniem do nauki, btw. teraz myślę nad zawodówką, ale czy dałoby radę przenieść się drugi raz? Jest ktoś w tym obeznany? Nie chciałabym żeby wyszło tak, że nie skończę żadnej szkoły, ale po prostu muszę się jakoś odnaleźć.
- Dołączył: 2010-10-14
- Miasto: Esbjerg
- Liczba postów: 1833
25 listopada 2010, 09:57
może zamiast się odnajdywać po prostu zabierz się za naukę jeśli Ci zależy, a szkołę zmień na jak skończysz rok. inaczej znów pójdziesz do nowej szkoły, znów będziesz miała materiał do nadrobienia i to w jeszcze większej ilości, co będzie kolejnym wytłumaczeniem. także uważam, że w tym momencie zmiana szkoły nie jest najlepszym rozwiązaniem. jeśli Ci zależy na ocenach i weźmiesz się porządnie w garść to dasz radę na pewno.
- Dołączył: 2009-08-05
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2643
25 listopada 2010, 10:04
Myślę, że to nie jest najlepszy pomysł. Bo o ile z nauką nie będziesz miała problemów, bo poziom zawodówek jest baaaaaardzo niski, to będziesz miała okropne zaległości z przedmiotów zawodowych. Nie wydaje mi się, żebyś była to w stanie potem nadrobić. A poza tym w zawodówkach odbywa się praktyki. Nie dasz rady w tym momencie już tego załatwić. Lepiej weź sie w garść i zacznij sie uczyć i nadrabiać zaległości.