Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Chcę się wreszcie poczuć dobrze w swoim ciele...

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 492
Komentarzy: 3
Założony: 6 stycznia 2013
Ostatni wpis: 8 stycznia 2013

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
iguana1984

kobieta, 40 lat,

165 cm, 78.90 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Zmienić siebie, zmienić swoje życie. Być znowu orłem który lata wysoko a nie tylko papugą która w kólko to samo powtarza..

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

8 stycznia 2013 , Komentarze (3)
Witajcie dziewczyny,

zanim zacznę się rozpisywać na inne tematy chciałam dowiedzieć się czy są tu dziewczyny, które mają podobny problem jak ja a mianowicie duży brzuch a cała figura względnie nie najgorsza. Bardzo ciężko jest walczyć z brzuchem - który szybko rośnie - niekoniecznie szybko znika :) 

ZDJĘCIA W GALERII 

Napiszcie proszę jak radzicie sobie, jak i co ćwiczycie i po jakim czasie widzicie efekty??






8 stycznia 2013 , Skomentuj

 Witajcie

zawitałam na Vitali po raz....może nie enty ale trzeci...myslę, że o te dwa za dużo. Założyłam nowe konto z nadzieją - nowe konto - nowy rok - nowa Ja :)

Walczę, poddaje się, upadam, wstaje, walczę dalej i znowu upadam...ile razy trzeba upaść aby podnieść się raz a porządnie, być konsekwentym w działaniu i co najważniejsze chcieć osiągnąć swój cel ??? Pomimo tego, że diety nie stosowałam już dosyć długo ( przepraszam - stosowałam - zapłaciłam abonament do końca listopada i ani razu nie skorzystałam  :-/ ) często tu do Was zaglądam, czytam, podziwiam i........narzekam , że nie daję rady...nie ma nic gorszego od bycia papugą która w kółko powtarza to samo ...chcę być znów orłem - jak kilka lat temu który lata naprawdę wysoko....

Wiecie - jest tu tyle dziewczyn, które dokonały naprawdę cudu. Wyglądają przepięknie, schudły, nie poddały się a ja tylko marudzę, że "u mnie tak się nie da". A właśnie, że się da!!! Moim największym problemem jest mój brzuch który - mimo, że w posiadaniu ciąży żadnej nie był, tak właśnie wygląda....mniej więcej na piąty miesiąć...Słodkie wieczorki taneczne z Nutellą dały się we znaki w przeciągu ostatnich 7 miesięcy czego skutki widzimy w galerii....no ale cóż...nic nie bierze się z niczego..były problemy były słodycze a skutek jest opłakany....

Startuje z wagą 69 kg.........

 

 

 

do it.....You can do it. !!!

 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.