Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Interesuję się historią zespołów rockowych z lat '70 i '80.

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 874
Komentarzy: 4
Założony: 21 kwietnia 2013
Ostatni wpis: 19 lipca 2013

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Dosiaczek81

kobieta, 28 lat, Wadowice

161 cm, 52.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

19 lipca 2013 , Komentarze (1)

Wczoraj powiedziałam sobie kategoryczny KONIEC z liczeniem kalorii. Przez całą dietę nie robiłam tego i chudłam. Paranoja zaczęła się jakiś miesiąc temu. Nie mogę też bać się jedzenia. Jeśli chcę utrzymać wagę, muszę zacząć jeść! A więc jako, że dieta była bez liczenia kalorii (przynajmniej większość), to stabilizacja też bez tego obleci (mam nadzieję). Będę powoli włączać do jadłospisu coś czego na diecie w ogóle nie jadłam i po trochu zwiększać kaloryczność posiłków. Muszę też wprowadzić schemat 4 - 5 posiłków o określonej porze. 

Oto mój wstępny plan:
Tydzień I - Urozmaicenie moich monotonnych śniadań.
Tydzień II - Zwiększenie porcji obiadowej.
Tydzień III - Zamiana owocu, który jadłam na kolację na serek wiejski.
Tydzień IV - Dodanie 2 śniadania, czyli owoc pomiędzy śniadaniem, a obiadem.
Tydzień V - Przesunięcie kolacji na godzinę 19.00, czyli po wysiłku fizycznym.
Tydzień VI - Włączenie masła do jadłospisu.
Tydzień VII - Dołożenie kromki chleba do kolacji.
Tydzień VIII - Pozbawić się lęku przed serkami kanapkowymi, przecież nic w małych ilościach nie tuczy.
Tydzień IX - Przestać bać się posiłków, które je reszta domowników (np. na obiad).
Tydzień X - Zwalczyć lęk przed małymi przyjemnościami. Przecież kawałeczek ciasta drożdżowego zjedzonego raz na czas nie odłoży się od razu w boczkach!

Trzymajcie kciuki!
Jeżeli macie jakieś rady, albo widzicie, że robię coś źle, będę wdzięczna za uwagi.

Pozdrowienia!

17 lipca 2013 , Skomentuj

No więc odważyłam się na pierwszą zmianę. Zamieniłam owoce z kolacji na serek wiejski. Taki mój pierwszy mały sukces. ;P Zobaczymy jak wpłynie to na moją wagę. Jeżeli będzie ok, będę dodawać dalej ; )

Jadłospis - 16.07.2013 r.

Śniadanie (8.30)
- miseczka płatków z błonnikiem (just fit) wymieszanych z 4 łyżkami jogurtu naturalnego, łyżeczka dżemu niskosłodzonego (łowicz) o smaku papaja - marakuja, kubek kawy zbożowej
Kaloryczność: 315 kalc, 70 kalc, 21 kalc, 16 kalc

Obiad (14.30)
- warzywa duszone z łyżeczką oliwy, piersią z kurczaka i garstką makaronu pełnoziarnistego
Kaloryczność: 110 kalc, 140 kalc, 120 kalc, 70 kalc

Kolacja (17.45)
-serek wiejski (150g), kubek kawy zbożowej
Kaloryczność: 122 kalc, 16 kalc

Napoje
woda 350 ml

Aktywność fizyczna
przejażdżka na rowerze (50 min), spacer, 10 brzuszków, 10 przysiadów, 10 wspięć na palce

Wspólna kaloryczność
około 1000 kalc

15 lipca 2013 , Komentarze (2)

Śniadanie (8.30)
 - tost z łyżeczką dżemu mango - marakuja (łowicz), kromka chleba "7 ziaren" z łyżeczką serka ze smażoną cebulką (Pilos) i szczyptą świeżego szczypiorku, kubek kawy z saszetki 2 w 1 (Coffo)
Kaloryczność: 120 kalc, 30 kalc, 90 kalc, 65 kalc, 59 kalc

Obiad (14.50)
2 gałki ryżu z kukurydzą, zielonym groszkiem, papryką i koperkiem, pierś z kurczaka z papirusu, łyżka surówki z kapusty pekińskiej
Kaloryczność: 250 kalc, 250 kalc, 60 kalc

Kolacja (18.00)
- grejfrut, nektarynka
Kaloryczność: 120 kalc, 70 kalc

Napoje
2 kubki czerwonej herbaty, kubek zielonej herbaty

Aktywność fizyczna
Przejażdżka na rowerze (około 40 minut, teren bardzo górzysty ; ) ), 10 brzuszków, 20 przysiadów, 20 wspięć na palce, 10 skłonów
około 1114 kalc

15 lipca 2013 , Komentarze (1)

A więc pierwszy wpis w moim pamiętniku ; )
Postanowiłam, iż będę notować tutaj swoje sukcesy i porażki z okresu stabilizacji wagi.
Mam świadomość, że wychodzenie z tak głupiej diety będzie wymagało ode mnie wiele wysiłku, ale mam nadzieję, że mi w tym pomożecie : )
Pozdrawiam.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.