- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (9)
Ulubione
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 39346 |
Komentarzy: | 312 |
Założony: | 5 września 2010 |
Ostatni wpis: | 23 kwietnia 2018 |
kobieta, 38 lat, Gorzów Wielkopolski
168 cm, 98.50 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
dz7f1-centumetry leca wiec jest bardzo dobrze
28 marca 2011 | 82,00 | 33,80 | 29,50 | 101,00 | 83,50 | 101,00 | 107,50 | 65,00 | 36,50 | 36 | ||
24 marca 2011 | 82,00 | 34,00 | 30,00 | 101,00 | 85,00 | 101,50 | 109,00 | 66,80 | 37,20 | 37 |
d6f1 - Bedzie ważenie jutro rano...a dzis śledzie
Dukanowe:P
Hej dziewczynku
Jak na razie wszyststko ładnie pięknie tylko musiałam dzis się zaopatrzyc w c zekolade bo miałam rewolucje w żołądku tzn. chyba po krewetkach z tesco!!!Wiecej ich nie kupię...bo reszta wszystko świeże przecież było.Na śniadanie omlet z jajek z serkiem hula krasula jest zajebisty w netto za 1,30 .Na obiad sledzie matiasy pokrojone z cebulka jogurtem i ogórkiem kiszonym heheh.A na kolacje nie wiem cos wymyślę.Pewnie cos dobrego.Jeśli dzis uda mi się pożyczyć wage bedzie dobrze to jutro nagiutenka sie zwaze .Co by było rano i na czczo a nie ciagle tak jak to ja robie po południu.Moze czekac mni ebedzie niespodzianka.Ale dzis naprawde cooolowo.Bo załozyłam moja spódniczke rozmiar L i sie zmieściłąm mimo ze jakiś czas temu nie mogłam sie dopiąć jest dobrze jest dobrze to mnie motywuje:0 Jutro chyba przeprosze rower i wybiore sie na przejażdzke.Ostatnio widziałam boskie buty na obcasie taaaaaaaaaaaaaaaaaaaki obcas ze az sie zakochałam i jak ich sobie nie kupie to umre!!!!!jak tylko je bede miała to wkleje zdjecie i sie pochwale:)Dzis z moim P przelotem obejrzeliśmy gajerki na ślub hmmm wydatek rzedu 1700 za cos fajnego a reszta to tandeta!!!Ja nie wiem chyba posiwieje jeszcze wiecej.Ala jakoś damy rade nie ma to tamto.Motywa jest wiec jest i siła do działania.Jeszcze godzinka i do domku i po głupiej niedzieli w pracy.Ludzi mało az dziwne kasy nie maja czy co?He he własnie przyszedł moj gościu od kosmetyków kupiłam sobie nawilazajacy krem loreal i winko podobne do martini:)
kurczak w sosie musztardowym i 3 km spacerku
zaliczone
75 dag sera chudego
5 jaj
3 płaskie łyżki słodziku
2 – 3 łyżki soku z cytryny
2 łyżki maizeny
Ewentualnie skórka starta z cytryny
Wykonanie:
Ser, żółtka, słodzik i sok z cytryny zmiksować blenderem. Dodać maizenę i ewentualnie skórkę z cytryny i wymieszać. Białka ubić na sztywno i delikatnie wymieszać z masą serową. Włożyć do keksówki (26 cm) i piec w piekarniku
nagrzanym do 180 stopni
.
Dz3 F1 =zły nastrój nie wiadomo czemu
2 dzień 1 fazy...nie jest az tak zle
bułeczki Dukana:) prawie się udały