czyli jedzenie polskiego chleba , barszczu bialego i kielbasy nie wplanelo u mnie na nadwyzki kilogramowe ... No i dobrze ...nie obrzeralam sie i nie ma skokow wagi w gore .. Mierzyc sie nie mierzylam bo przeciez nic konkretnego jesli chodzi o spalnie przez tych kilka dni nie robilam .Pozdrawiam wszystkie i zycze wszystkim szybkiego powrotu do rzeczywistosci ,ja juz dzis fitnes zaliczylam ,teraz ide z kijami i psem do lasu ,potem cos w ogrodzie jeszcze porobie bo pogoda dzis u mnie piekna ,az szkoda w domu siedziec .. Wieczorem czeka mnie jeszcze rower .
joannab6
11 kwietnia 2010, 19:38pozazdrościć takiego wyniku... brawo ! Pozdrawiam - Joanna:)
ela1981
11 kwietnia 2010, 10:50polecam przed wystawianiem komentarzy na moim pamietniku pozdrawiam i powodzonka
klaudioszek
10 kwietnia 2010, 18:03tu akurat sie mylisz, wiem w czym sie znajduje bialko, jem tunczyka, makrele i inne rzeczy, ale staram sie urozmaicac diete i zrodla bialka. :) pozdrawiam.
klaudioszek
9 kwietnia 2010, 20:12jem sery bo maja duzo bialka, a podobno nalezy na kolacje spozywac bialko.
malutka1808
9 kwietnia 2010, 12:07Masz dużo racji a w związku ze studiami mój narzeczony sam musiał sobie studia opłacać jego mama nawet mu złotówki nie chciała dołożyć, a jej córka jest dopiero w 3 klasie technikum także nie wiadomo czy wogóle zda maturę bo nauka jej ciężko idzie:) Nie liczymy na ogromną pomoc tylko na wsparcie i na ogólne zaintereswanie naszym weselem dla niej tylko córka się liczy syna jak to mówi już nie ma bo zabrała jej go inna kobieta czyli ja.
didus3003
9 kwietnia 2010, 08:45z ciebie Sikorko z kilogramami w porządku cwiczenia na plus tylko tak dalej pozdrawiam
goniam1
8 kwietnia 2010, 16:33Dziękuję za dobre rady :-)Cieszę się, że mam prace, ale niestety strasznie monotonną...:-(
savelianka
7 kwietnia 2010, 15:05mnie tez sie udalo,a w Krakowie paskudna pogoda
dziejka
7 kwietnia 2010, 12:55super ,ze nie musisz nic zrzucać po świętach.Ja dzisiaj też mam śliczną pogodę i grzebię w ogródku.Pozdrawiam