Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 8

Dziewczynki dzisiaj przeżyłam szok, na szczęście taki pozytywny;D Jak się pewnie domyślacie dotyczyło to mojego dzisiejszego ważenia. No więc waga dzisiaj pokazała 54.6kg, czyli ponad 2.5kg różnicy. Nie mogłam w to uwierzyc i chyba z pięć razy wchodziłam na wagę ale za każdym razem pokazywała to samo. Bardzo się cieszę, oczywiście wiem że na początku odchudzania waga spada dosć szybko i jest to prawie sama woda, ale mimo wszystko się cieszę. Za tydzień zapewne nie będzie tak dużego spadku ale jeden kilosek tygodniowo w zupełności mi wystarczy. Od razu mam dobry humorek dzisiaj i energia mnie rozpiera;D Wczoraj dodałam kolejne 2min do mojegop kręcenia hula hopem, także teraz krece już 36min.;D Tak sobie myśle teraz jak ja znajde czas na ćwiczenia podczas roku szkolnego, teraz klasa maturalna więc trzeba wziac się ostro do roboty. No ale narazie jestem dobrej myśli, wiem że będe musiała się lepiej zorganiozować, bo w zeszlym roku tej organizacji nie bylo wogóle. Nie wiem może będe sobie układac jakiś plan dnia i rozpisywać wszystko godzinowo, musze się zastanowić, bo faktem jest że musze coś zmienić w swoim zyciu, bo jeśli będe funkcjonować tak jak do tej pory, to czarno widze moja mature i reszte spraw. Mykam teraz na zakupki bo wszystko już zjadłąm i muszę się zaopatrzeć w kilka rzeczy. Buźka i miłego dietkowania;***

śniadanie- owsianka-300kcal

II śniadanie- jogurt, 2 łyżeczki musli FITELLA tropikalne, 1ciasteczko holenderskie, 2x pieczywo chrupkiw SONKO- 220 kcal

obiad- 3 kromki chleba żytniego z polędwicą drobiową, 2 małe pomidory, 2 ogórki (kiszony i świeży)-340kcal

kolacja- serek wiejski, kromka chleba żytniego, 2 ogórki, 2x pieczywo chrupkie SONKO-265kcal

(+ mleko do kawy- 30kcal)

RAZEM-1155kcal

Ćwiczenia-