efekty moich ćwiczeń a6w są fantastyczne. oczywiście dieta tez dużo daje. Jest się czym pochwalić. wczoraj było 1215 kcal a to dlatego że był na obiad makaron z tuńczykiem mój ulubiony. Dziś rano śniadanie: jajecznica z 2 jajek na margarynie z 2 kromkami chleba chrupkiego + zielona herbata, II śniadanie: 1/4 bułki z margaryną i schabem oraz ogórkiem + herbata pu-erh. Na obiad ma być zupa kalafiorowa i kopytka ale tych drugich to nie będę jeść. A co potem się zobaczy na pewno będę sobie podjadać troszkę słonecznika:-) lepsze to niż słodycze:-D dziś 6 dzień a6w zaliczony poza tym 50 pół brzuszków a wieczorem będzie na pewno vibroaction i może jeszcze rowerek jak będę mieć jak siąść. No to buziaki kochane moje dziewczynki
dziuba1974
27 listopada 2011, 15:07naprawde super i juz po 6 dniu? jezu kawal dobrej roboty
Tezeth
19 listopada 2011, 20:19widac ze chudniesz :) Ja narazie stoje w miejscu i nie moge sie zmobilizowac do dalszego dzialania, ciagle mowie od jutra, ale mi cos nie wychodzi. Myslalam ze jak juz miesiac wytrzymalam to dalej bedzie z gory ale co ty!! Ale ty sie nie poddawaj, jestes dla mnie motywacja :)
mkp1976
19 listopada 2011, 14:23Tak trzymaj!!!Ja jakoś nie mogę się zmobilizować, albo powiem inaczej, brak czasu. Za szybko płynie dla mnie.
siwa1984
19 listopada 2011, 13:35Laseczka się z Ciebie robi. Chyba też się wezmę z szóstkę. Zmotywowałaś mnie kobieto!
magdasz2111
19 listopada 2011, 13:20PIEKNIE!
duszka189
19 listopada 2011, 12:46<img src="https://840805.siukjm.asia/pub/2216/2216623j1798e07y3.gif" width=216 height=273 border=0><br>
mimi69
19 listopada 2011, 12:29gratulacje, efekt widać gołym okiem. Ja też ćwiczę A6W pozdr. Grazka