A oto mój dzisiejszy obiad.
Jak w tytule pizza z otrębami z mąki żytniej,
na placek wrzuciłam pokrojony w plastry ząbek czosnku, szynkę parmeńską, paprykę czerwoną i ser żółty. Do tego sos pomidorowy z kartonu i trochę keczupu!
Było wg. mnie ok!
M. dostał też taką tylko z kiełbasą, cebulką i serem.
Nazwał to pizza z trocinami;-))))zjadł ale nie był do końca zachwycony....
kara musi być, niech skończy malować pokój to coś dobrego mu upichcę, póki co w pokoju czarna folia na podłodze króluje:-/
TygrysekTygryskowy
13 października 2012, 00:15raczej tak, ale musze sobie zorganizowac dojazd <br> a kawe tez lubie :)
OnceAgain
12 października 2012, 08:20Mój też nie lubi niczego w czym są trociny :)
Maarla
11 października 2012, 22:18U mnie w domu na otręby też mówią 'trociny'... a wg przekonać wszystkich żywię się trawą, więc wiesz :P
krcw
11 października 2012, 19:00ja robię ciasto na pizze z płatkami owsianymi:D
Kumciaa
11 października 2012, 18:52EEjjj pysznie wygląda:) Daj przepisa:)