Na zielono w nich zaznaczam rzeczy które zrobiłam na + a na czerwono te które zawaliłam. Daje to jasny obraz tego co robię.
I tak znalazły się tam takie kolumny jak siłownia, fitness, ćwiczenia na ręce, brzuszki, dieta, woda, owoc, słodycze i alko....to ostatnie też jest bardzo ważne. Trzeba unikać.
Myślę że te tabelki do dobra metoda;-D
Dziś poćwiczyłam 1 h i jeszcze przed snem zrobię ręce z hantelkami;-)
Dzień zaliczam na +!
basterowa
10 stycznia 2013, 13:48Super :) Najważniejsze, to znaleźć swój własny sposób :)
Agnik13
10 stycznia 2013, 09:14Brawo:)
kasia8147
10 stycznia 2013, 08:09to brawo :)
OnceAgain
10 stycznia 2013, 07:59Życzę Ci żeby w tabelce a alko nie było + ;D no może od czasu do czasu...
MartaJarek
10 stycznia 2013, 07:48powodzenia ;)
PaulinaRajmunda
9 stycznia 2013, 22:36Tabelki są extra. :) Też robię.