Spodnie kupiłam w grudniu przed świętami, bo ile można chodzić w ciążowych spodniach.. skoro w ciąży się już nie jest ? chociaż wyglądałam jakbym nadal była w 6 miesiącu..
Pochodziłam po sklepach aż wreszcie kupiłam spodnie.. nic specjalnego, bo te ładniejsze to w mniejszych rozmiarach poza tym zawsze spodnie w mniejszych rozmiarach ładniej wyglądają :)
Lekko przyciasne w brzuchu ale myślę sobie rozbiją się..
Kupiłam i chodziłam, bo w czymś chodzić trzeba
Ostatnio założyłam je na tyłek i musiałam zrobić zdjęcia bo nie wiedziałam czy mam się śmiać czy płakać..
Z jednej strony się śmiać, a z drugiej płakać że aż tak się zapuściłam..
Lekko przyciasne w brzuchu ale myślę sobie rozbiją się..
Kupiłam i chodziłam, bo w czymś chodzić trzeba
Ostatnio założyłam je na tyłek i musiałam zrobić zdjęcia bo nie wiedziałam czy mam się śmiać czy płakać..
Z jednej strony się śmiać, a z drugiej płakać że aż tak się zapuściłam..
Teraz noszę o dwa rozmiary mniejsze spodnie.. a te które mam w domu wszystkie ze mnie spadają..nawet dresy stały się strasznie luźne..
Zakupy sobotnie bardzo udane :) nareszcie mam w czym chodzić co jest na mnie dobre lub troszkę ciasne :)
ANULA51
10 kwietnia 2013, 00:18brawo jestes moja muza w odchudzaniu :)
marzena7408
9 kwietnia 2013, 20:31extra, szacuneczek!!!
smile94
9 kwietnia 2013, 20:20Trzeba się cieszyć!! To świetne wiadomości . Gratuluję ;) Schudnięcie to najlepszy powód do wymiany szafy !
Ela1982
9 kwietnia 2013, 20:08Po co płakac... to powód do radosci i widomy dowód, tego że chudniesz. To miłe widziec po ubraniach, że się schudło. Ja za trzy tygodnie jadę do rodziny i mam nadzieję, że usłyszę "jak ty schudłaś!". W drugiej połowie marca, gdy ich odwiedziłam, usłyszałam to zdanie. Ale od tamtego czasu schudłam na razie tylko 1 kg. Oby jeszcze z 2-3 kg mi ubyły.
kokoszanelka
9 kwietnia 2013, 19:35Wow!
canca
9 kwietnia 2013, 17:50Gratuluję takiego sukcesu !
chubbyann
9 kwietnia 2013, 16:46Tylko się śmiać i cieszyć! Przecież już pracujesz nad sobą :D Super!
Hexanka
9 kwietnia 2013, 16:30superr!!
Madzia26130
9 kwietnia 2013, 16:27gratulacje :) mega luźne są ..
dietlora
9 kwietnia 2013, 16:13GRATULUJE:)
Evcia1312
9 kwietnia 2013, 16:03super efekt gratuluje
blakin
9 kwietnia 2013, 15:33Wow!!! ... Ja też kiedyś zrobię zdjęcie w spodniach, które już ze mnie spadają a były dobre gdy zaczynałam... ale to jeszcze trochę! ... No Widać, że się napracowałaś nad sobą! Brawo!
agazoja
9 kwietnia 2013, 15:29aż pozazdrościć można; gratulacje i dalszych sukcesów :)
MarionLuna
9 kwietnia 2013, 15:21U mnie też portki są już luźniejsze :P co widać, bo noszę rurki ;) Najlepsza dla nas nagroda, jak ciuchy spadają :) Gratuluję :)
MilkaG
9 kwietnia 2013, 13:52Normalnie zazdrości mnie zżera - bo i wszystkie spodnie nadal pasują, a marzę o tym aby spadały z dupy. Pięknie zgubiłaś brzuch, biodra i uda.
szukammotywacji
9 kwietnia 2013, 13:44nic tylko cieszyć się powinnaś, że dojrzałaś do mądrej decyzji i zięłaś się za odchudzanie :)))) nie wracaj do tych spodi już nigdy wiącej - oby były przestrogą.... gratulacje :) pozdrawiam :)))
ccaroline
9 kwietnia 2013, 12:43wow super!
dostepnatylkonarecepte
9 kwietnia 2013, 12:30Świetne efekty!:)
Zuzooola
9 kwietnia 2013, 12:02Gratuluję efektów:)
erazeme
9 kwietnia 2013, 11:57Pewnie cudownie jest włożyć na siebie taki wór i pomyśleć jak dobrze, że jest już coraz lepiej? Zawsze motywowały mnie takie zdjęcia, powodzenia Ci życze, jest dobrze!:)