Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Chyba mam depresje ;( Tragiczny brzuch po porodzie
!ZDJECIA


Hej! Założyłam wczoraj watek na forum "ciąża i macierzyństwo" własnie na temat tego paskudztwa ;( Jestem 5 miesięcy po porodzie po wyjściu ze szpitala ważyłam 121kg był to 10 listopad aktualnie waże 105,9 kg jeszcze długa droga przedemna za mną 15kg + około 8 kg które spadły przy porodzie = 23 kg.
Spotkało mnie wiele opini !
Różnych... najmniej pocieszające są te ,że tylko na plastyke brzucha sie nadaje ...
WIEM,że nie usune rozstępów a one mi najbardziej przeszkadzaja ! Nie ten wiszacy brzuch wiem ,że go "w miare" wycwicze choc sa dziewczyny ,które nie daja mi szans ... NIE BEDZIE on płaski i jedrny nigdy ale ,żeby jako tako wyglądał pod ciuchami i ,w półmroku ;) chce tylko zniwelowac rozstepy do minimum jakiego się da. Wybielic jak najszybciej i spłycic . 
Myśle ze kwasy i dermabrazja pomogą troszkę . Nie wiem tylko czy moge sie poddac kwasom bo jestem allergikiem . Codziennie roie peeling kawow na zmiane z cukrowym , balsam , rekawica , cwiczenia i liposukcja.
60 min orbitreka 4-5 razy w tyg + dieta 1300 kcal max .Dziewczyny radzą zwiekszyc zapotrzebowanie na 1500kcal.
Zapewne myślicie sobie "ku***wa jak można tak się doprowadzic?!!"
Pilegnowałam brzuch w ciąży jak tylko mogłam od 3 miesiaca , rękawica , peelingi , colagen naturalny silver , krem dla kobiet w ciazy z ziaji ,oliwka . Pierwsze rozstepy pojawiły się w 4 miesiacu ciązy . wiedziałam ,ze ich nie unikne bo mialam jakies tam z okresu dojrzewania i moja mama także jest "pocharatana" po dwoch ciazach a to ponoc genetyczne. Bardzo duzo przytyłam bo 40 kg , NIBY wyniki ok ... cukier badali mi AŻ raz w ciązy. Nie jadłam mało ale też nie jadłam na potęge. 
Jestem na maxa zdeterminowana i postram się zrobic wszystko co w mojej mocy aby wygladac ładnie...

WCZORAJ 63 min orbitreka spalone 700kcal , podkreciłam tępo do 25-26 km/h i zmienialam ciężar .
ZDJECIE 1 ROBIONE Z ODLEGŁOŚCI 50 CM
  • Morsiczka

    Morsiczka

    11 kwietnia 2013, 17:12

    Oj...moze nie byc latwo,zalezy jaka masz skore...Ja przytylam przeszlo 30 kg w kilka miesiecy (nie z powodu ciazy),zrzucilam wiekszosc i skora jakos wrocila ,,do siebie'',nie mialam rozstepow itp.Teraz jestem w 21 tyg ciazy i mam nadzieje,ze jakos to bedzie...Musisz cwiczyc! Ja wiem,ze z malym dzieckiem to trudne ale bardzo wazne,plus oczywiscie dieta,moze pas poporodowy.Rozstepy tak jak mowia dziewczyny sa jeszcze calkiem swieze,ja smaruje sie Bio Oilem chociaz zapach mnie odrzuca,wiem,ze jest dosyc drogi ale wydaje mi sie,ze dziala na blizny (mam kilka) wiec na rozstepy tez powinien.Przytylas strasznie duzo,ale stalo sie,teraz juz tegoi nie cofniesz,ale nie mozesz sie poddawac!3mam kciuki

  • basiczka27

    basiczka27

    11 kwietnia 2013, 00:16

    Patrze na twoje zdjęcia i jakbym widziała swój brzuch po porodzie. Wprawdzie rozstępów miałam znacznie mniej ale kształt i wielkość brzucha - taki sam. Ja zaczęłam od ćwiczeń w 5 msc po cesarce. Po pół roku udało mi się schudnąć 18kg. Brzuch się ładnie ujędrnił. Robiłam regularne pilingi z kawy i naprzemienne polewanie gorącą i zimną wodą. Do tego dużo nawilżałam balsamami. Efekt był jak dla mnie zadowalający. Rozstępy wybielały a brzuch stał się bardziej do zaakceptowania. PRzynajmniej tak czuję..... Teraz znowu jestem w ciąży i widzę, że pojawiają się następne czerwone pręgi. To okropne. Kupiłam bio-oil ale póki co dopiero zaczynam go stosować więc niewiele moge na jego temat powiedzieć. W każdym razie - życzę powodzenia w walce z tym cholerstwem.

  • Piczku

    Piczku

    10 kwietnia 2013, 13:25

    biegiem do rossmana po bio oil (ok. 35zł) albo po mustele do apteki (od 70 do 90zł w zaleznosci od apteki) i ratowac ten brzuch! rozstepy sa czerwone wiec jeszcze da sie z nimi walczyc! Ja mialam podobny brzuch od przodu jak ty, a mustela zdziałalą CUDA! wiec biegiem! ;)

  • agat1991

    agat1991

    10 kwietnia 2013, 11:21

    Najgorsze co możesz teraz robić, to usprawiedliwiać się, wmawiać sobie, że wszystko robiłaś dobrze i że to wina genów- wybacz, ale geny mogą co najwyżej sprawiać, że ma się większą tendencję do czegoś, ale geny się za Ciebie nie objadały, a tłuszcz z powietrza się nie bierze... Trzeba być krytycznym wobec siebie, ale szczerze krytycznym, nie "oj jaka ja beznadziejna, ale to nie moja wina", wyciągać wnioski i budować z nich podstawę do działania. Niestety musisz się pogodzić z tym, że Twój brzuch bez operacji nigdy nie będzie wyglądał dobrze, ale jeszcze dużo przed Tobą i wiele możesz zmienić, więc po prostu działaj, to że raz coś zawaliłaś, nie znaczy, że masz się poddać, więc dobrze, że masz tak silną motywację, staraj się ją utrzymać, a na pewno wiele osiągniesz. Powodzenia :)

  • sandra1612

    sandra1612

    10 kwietnia 2013, 10:30

    KREMY NIC RACZEJ NIEDADZA! Ponoc kwasy i mikrodermabrazja daja nawet,nawet efekty dlatego tez na to sie zdecydowałam .Tylko jeden zabieg okolo 150zł a potrzeba minimum 6 :(

  • Inermiss

    Inermiss

    10 kwietnia 2013, 10:23

    Oj Biedactwo, wspolczuje rozstepow. Tez duzo przytylam w ciazy bo az 23kg i wlasnie staram sie pozbyc nadbagazu, rozstepow i cellulitu. Trzymam kciuki za Ciebie! I bede Cie obserwowac, tez chyba musze zainwestowac w jakies zabiegi kosmetyczne. Niby nie mam ich duzo ale nie wierze, ze znikna dzieki kremom.

  • xXxKoRkIxXx

    xXxKoRkIxXx

    10 kwietnia 2013, 10:08

    Tak sobie myślę ja się smarowałam maścią na blizny Cepan Może spróbuj dużo ona nie kosztuje a możesz spróbować :)

  • bobasek11

    bobasek11

    10 kwietnia 2013, 09:57

    Są czerwone, więc dasz je radę spłycić. 3 razy dziennie wcieraj specyfiki i kosmetyczka koniecznie. Min. 10 zabiegów. A 40kg to dla skóry baaardzo dużo, więc to normalne, że rozstępy się pojawiły przy przytyciu tak dużo w tak krótki okres czasu. Pokochaj swoje ciało - w końcu ono jest wspaniałe, bo dało Ci dwoje cudownych dzieci :)

  • niezapominajka33

    niezapominajka33

    10 kwietnia 2013, 09:56

    Hej, jestem po trzech ciążach i nie mam tak, nie mam nic, oprócz tego, że teraz sama się zapuściłam z mojej winy, więc chyba w tych GENACH coś jest .... Wierzę jednak, że przez Twoją determinację (aż Ci jej zazdroszczę :)) i chęć poprawy swojego wyglądu na pewno DASZ RADĘ Minie trochę czasu ale nie wszystko od razu Trzymam kciuki. Jesteś pozytywnie nastawiona , a to połowa sukcesu. Pozdrawiam

  • Truskaweczka69

    Truskaweczka69

    10 kwietnia 2013, 09:53

    one zbledną...będzie lepiej. Schudniesz, skora bedzie lepsza

  • MilkaG

    MilkaG

    10 kwietnia 2013, 09:53

    Ktoś mi kiedyś podrzucił pomysł aby nacierać rozstępy cytryną - sokiem z cytryny - ponoć po 3 tygodniach już widać efekty. Skórę do się wyćwiczyć, nie ma jej tak dużo, ale te rozstępy - no nie wiem, ja mam kilka małych i tez mi przeszkadzają. A 40 kg w ciąży - wiesz przytyłam 25 i nikt i nie wmówi że nie jadł na potęgę, ja się obżerałam słodyczami, sama piszesz 8 kg ważyła ciąża a te 32 to co - samo z kosmosu się pojawiło. Ale to było i już minęło, nie ma co roztrząsać tylko pomyśleć jak to zlikwidować z głową. Ja też uważam że minimum 1500kcal będzie ok.

  • xXxKoRkIxXx

    xXxKoRkIxXx

    10 kwietnia 2013, 09:52

    Ja mam taki sam brzuszek jak ty. Jestem po porodzie już 4 latka. Jeśli chodzi o moje rozstępy to są już prawie nie widoczne i też stosowałam różne kremy w ciąży dzienne smarowanie się ale tak samo jak ty najprawdopodobniej mam to w genach. Jeśli chodzi o rozstępy to się z nimi pogodziłam ale żeby ujędrnić brzuszek dalej się staram i widzę małe efekty więc nie poddawaj się. Ja niestety nie mam funduszy na kosmetyczkę ale gdybym miała na pewno bym się zdecydowała na zabiegi ujędrniające :)

  • Asiadm

    Asiadm

    10 kwietnia 2013, 09:50

    Przytyłaś 40kg i uważasz że nie jadłaś dużo? A liczyłaś kaloryczność posiłków? Może wydawało Ci się że nie jesz tak dużo. Wiem że dziecko i wody też swoje ważą ale kobieta w ciąży powinna przytyć ok 12kg w innym wypadku oznacza źle zbilansowaną dietę i mówię tu o takich wagach od 20kg w górę. I też Cię nie pocieszę bo nie będziesz miała płaskiego brzucha , chyba że zrobisz sobie plastykę. Kremy pomagają kiedy mamy brzuszek rośnie w normalnym tempie a nie ekspresowym. Nie napisałam tego by Cię obrazić oczywiście , ale jestem w szoku do jakiego stanu potrafią się doprowadzić kobiety. Pozdrawiam :)

  • CreamyVanilla

    CreamyVanilla

    10 kwietnia 2013, 09:46

    Tylko się nie poddawaj! Rób co możesz, ile sił, kremy, oliwki balsamy, zabiegi! :) Może nie będzie idealnie, ale coś zawsze zdziałasz! :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.