Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ehhhhh


No wkoncu jakas normalana pogoda,na snieg juz patrzec nie moglam!!waga no wlasnie  glupio sie przyznac byla ta upragniona 7 z przodu ale juz jej nie ma na wlasne zyczenie.....tak se mysle, ze motywatorem bedzie tez wlasnie pogoda kiedy ta wiosna wkoncu bedzie i te ciuchy i kurtki trzeba bedzie zdjac ..........no wlasnie ymmmmmmmm......ale nie jest zle cwiczenia ,ruch jest......prawie polowa kwietnia juz sie zbliza no i 7 bedzie na stale w tym m-cu z przodu!!!!!tym razem sie nie dam!!!!!!!!!!!!!!

 

  • Ewelwaga82kg

    Ewelwaga82kg

    23 kwietnia 2013, 19:27

    Jakos damy rade zgubić te paskudne cielsko-choc ja juz trak pół roku piszę--to wierze że kiedyś dopnę swego i ujrzę poniżej 7 ")kg

  • Niecierpliwa1980

    Niecierpliwa1980

    11 kwietnia 2013, 16:14

    Oj,ja tez gonie tę 7-kę...gonie i gonię,jak na razie tylko zadyszkę mam :-) Jeszcze masa potu mnie czeka ,no i dzisiejsze naleśniki nie pomogły mi w tym sprincie :-) Tez nie znoszę tej pogody i czekam na piękne,słoneczne dni.Wykorzystaj czas teraz na budowanie kondycji-pomyśl,jak się przyda ,kiedy słońce już się do nas przekona i zaprosi nas do aktywności na zewnątrz. Nie motywuj się pogodą,bo ona kapryśna,jak to bywa z kobietami :-) Przyłączam się do walki o 7 w tym miesiącu!!! Damy radę,bo jak nie my-to kto?

  • RaisingHope

    RaisingHope

    11 kwietnia 2013, 10:48

    Masz jeszcze 3 tygodnie więc możesz już myśleć o czerwcowej/lipcowej 6 z przodu;) Wierzę, że Ci się uda ;p

  • izkaduch87

    izkaduch87

    11 kwietnia 2013, 10:35

    Będzie, będzie :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.