Dziś niestety zjadłam kawałek ciasta ale cóż :)
Ćwiczenia robiłam jak zwykle Mel B przysiady i brzuszki.. 70 przysiadów to jednak bardzo dużo ale dałam radę :)
Śniadanie: Twarożek z pomidorem
Obiad: Zupa grzybowa
Podwieczorek: trochę arbuza i mała kanapeczką z wędliną drobiową
Kolacja: dwa wafle ryżowe z wędliną, serem i pomidorem
+ kawałek ciasta :/
bellezaaa
2 czerwca 2013, 11:17nie przejmuj się :) ciesz się, że tylko kawałek a nie całe ;D Przecież nikt nie powiedział, że trzeba w ogóle rezygnować ze słodyczy. Taki kawałek od czasu do czasu można zjeść bez żadnych konsekwencji :)
PoTrupachDoCeluuu
2 czerwca 2013, 00:20A ja grucha, dupsko i uda. Grrrr!
Kamila112
1 czerwca 2013, 21:13Mniam zupa grzybowa dawno nie jadłam ale narobiłaś mi smaku. A ciacho hm dzień dziecka więc nie ma co się przejmować :)
JustynkaF
1 czerwca 2013, 20:57Dziś dzień dziecka, ciastko wskazane! O matko, zdecydowanie ze mnie jabłko :/