Hej kobietki.
Już nie mogę wytrzymać tego upału, siedzę przy wiatraczku i umieram. Cała mokra, leje się ze mnie.
W pon miałam wizytę u ginki. Malutka waży już ok 2400 i siedzi główką w dół. Wyniki mi się posypały, mam anemię, muszę brać żelazo, magnez, kwas foliowy i takie tam. Ginka powiedziała że ponad 3kg laleczka się urodzi :) Do tego mam jakiegoś grzybka i pani doktor dała mi globulki clotrimazolum ale ja jakoś się boję ich brać. Dziewczyny wy brałyście te globulki w ciąży?? kurde chyba lepiej wyleczyć tego grzybka niż tak z nim chodzić, już sama nie wiem;/
Wczoraj złapały mnie 3 skurcze w brzuch, bardzo bolał kręgosłup i ciągnęło podbrzusze..... już się bałam że to "to", ale jeszcze niech Oliwka posiedzi ze 3 tygodnie...... jeszcze nie teraz. Torba spakowana w razie co. Oby do września wytrzymała....
Ciężko mi cokolwiek robić w mieszkanku a tu co dzień ktoś mnie odwiedza, dziś też mam małą imprezkę- urodziny psiapsióły.
Tak wyglądałyśmy kilka dni temu w nowym mieszkanku.
kikizafryki
13 sierpnia 2013, 11:46Wierzę, że będzie dobrze. Chciałabym już być co najmniej w 36 tc i się nie stresować :)
agrataka
10 sierpnia 2013, 00:21świetnie wyglądasz - aj pozazdrościć tego brzuszka - ja już prawie nie pamiętam jak to było :D A infekcje wylecz koniecznie - chyba nie chcesz żeby mała przy porodzie się nią zaraziła?? PS Świetna sofa :D
kubinka
9 sierpnia 2013, 14:23ślicznie wyglądasz :) ja nie brałam globulek ale stosowałam maść clitrimazolum i mi pomogła :)
Sunniva89
9 sierpnia 2013, 13:45wydaje mi sie że lekarz powinien wiedzieć co przepisuje i chyba nie ma czego sie bać :)
takaja27
9 sierpnia 2013, 10:50brzuszek spory, jak moj :) grzybka wyleczyc musisz koniecznie!
monissia
9 sierpnia 2013, 10:42wooooow wygladasz przeuroczo... a globułki bierze moja kolezanka bo to normalny problem u kobiet w ciazy czetszy. Nie przejmuj sie i lepiej wyleczyc to wazne. pozdrawiam
ona266
8 sierpnia 2013, 22:31ja też brałam te globulki w ciąży są bezpieczne ,lepiej wyleczyć to przed porodem bo tak rodząc córeczkę może się tym zarazić ,
Okruszek83
8 sierpnia 2013, 19:17Oczywiście, że lepiej wyleczyć, brać i już. Fajnie wyglądacie, a końcówka ciąży w ten upał to na pewno mordęga. Trzymaj się.
MONIKA19791979
8 sierpnia 2013, 18:24ja w ciąży już 3 razy brałam globułki dopochwowoe ale macmiror -wylecz sie koniecznie do porodu
aleschudlas
8 sierpnia 2013, 18:07oj rzeczywiście na te upały to strasznie musisz się czuć, ale wygladasz kwitnąco :)
agakam1988
8 sierpnia 2013, 18:05ja też już zdycham w tym upale, a został mi tydzień do porodu. ja nie brałam żadnych globulek, grzyba nie miałam, ale za to mam paciorkowca gbs jak prawie każda ciężarna:p Odpoczywaj z nogami w górze, ładnie wyglądasz:)