Tak tak idzie ono do poprawki. Ale kcal nie zetnę na pewno, bo karmię.
Wyrzucę całkowicie słodycze lub ewentualnie biszkopty zostawię.
Dziś zjadłam 3 rurki i kawałeczek pizzy-mama upiekła nie dało się odmówić. Małemu nic nie jest na szczęście. Cebulę na wszelki wypadek powybierałam z pizzy ;-).
1kromka chleba z ziarnami i bułka też ziarnista z serkiem topionym i dużym pomidorem-350kcal
2 śniadanie: 6 ciemnych winogron, pomarańcza-100kcal
obiad: zupa ogórkowa-pół talerza, 3 pierogi z truskawkami i 1 z serem i cukrem, kanapka z sosem pieczarkowym500kcal
później zupa ziemniaczana - 400 kcal
3 rurki-180kcal
serek 0% -120 kcal
cappucino-50kcal
pizza-400kcal
Razem 2100kcal no wiem wiem gdyby nie pizza i rurki to by było idealnie ale już będę jadła więcej warzywek - już mam nakupione nawet to na pewno nie pozwolę, żeby się zmarnowały a no i rybki na parze też będą :-)
MONIKA19791979
11 sierpnia 2013, 19:59:)
bedezdrowa
11 sierpnia 2013, 13:12no średnio poprawiłaś to menu ;/ :D nie wiem gdzie Ty mieścisz tylle jedzenia! nie mówię o kcal, tylko chodzi mi objętościowo... Obiad z 2 zup, pierogów i kanapek jeszcze?kurdeee mój tata pracujący ciężko fizycznie je mniej, dużo mniej na obiad.
gosiulka91
11 sierpnia 2013, 08:51ja tez wcinam spore ilosci jestem mama karmiaca juz przeszlo 6 msc waga wolno spada ;)
agrataka
10 sierpnia 2013, 23:24a gdzie mięso w Twoim menu? Wczoraj to rozumiem że nie było, bo piątek, ale dziś?? Acha i powiedz na czym gotujesz zupy?
agrataka
10 sierpnia 2013, 23:19dziękuję i nawzajem :D Ja z warzyw jem: sałatę, marchewkę, cukinię, ogórki, buraki (choć dawno nie jadłam bo mi się już trochę przejadły!) i... chyba bazylię dopiszę jako warzywo bo zjadam jej więcej niż sałaty ;) No i ziemniaki oczywiście też ;) Cebuli za bardzo nie, bo najwolałam zawsze surową ;) No ciekawa jestem jak tam jutro Twoje menu będzie się prezentowało :D
zosia27samosia
10 sierpnia 2013, 23:17A ja tam uważam że Twoje jedzonko jest ok:)
nathalie535
10 sierpnia 2013, 21:13Myślę, że jest ok :)) Ja muszę też odstawić słodycze ;/;/