Dzisiaj próbowałam zrobić ćwiczenia Callanetics i przyznam, że byłyby to ćwiczenia dla mnie, gdyby nie barierka, której nie posiadam... chodzi mi o taką barierką jaką mają baletnice.
![]()
Próbowałam początkowo zrobić te ćwiczenia na parapecie, ale nie zdało to egzaminu, no i się poddałam... Macie jakieś pomysły jak to wykonywać???
A może jest jakiś inny program poza Callan Pinckney ???
Dla chętnych do wypróbowania podaję link:
https://840805.siukjm.asia/film/7zazl92bo1b/callanetics_-_callan_pinckney_lektor_pl
W efekcie zaliczyłam Total Fitness, które wyszło mi dzisiaj o wiele lepiej niż ostatnio:) Widzę znaczącą poprawę mojej kondycji i nawet już po ciele zauważam pewne zmiany, ale jeszcze długa droga przede mną.
Jeśli chodzi o odżywianie to zmieniłam już część nawyków, nad innymi nadal walczę. Przede wszystkim zmuszam się do picia wody.
Cieszę się, że zbliża się weekend:) Może wreszcie pojadę na orbim, bo przyznam, że nie miałam na niego siły w tym tygodniu:)
Pozdrawiam
Próbowałam początkowo zrobić te ćwiczenia na parapecie, ale nie zdało to egzaminu, no i się poddałam... Macie jakieś pomysły jak to wykonywać???
A może jest jakiś inny program poza Callan Pinckney ???
Dla chętnych do wypróbowania podaję link:
https://840805.siukjm.asia/film/7zazl92bo1b/callanetics_-_callan_pinckney_lektor_pl
W efekcie zaliczyłam Total Fitness, które wyszło mi dzisiaj o wiele lepiej niż ostatnio:) Widzę znaczącą poprawę mojej kondycji i nawet już po ciele zauważam pewne zmiany, ale jeszcze długa droga przede mną.
Jeśli chodzi o odżywianie to zmieniłam już część nawyków, nad innymi nadal walczę. Przede wszystkim zmuszam się do picia wody.
Cieszę się, że zbliża się weekend:) Może wreszcie pojadę na orbim, bo przyznam, że nie miałam na niego siły w tym tygodniu:)
Pozdrawiam
MentalnaBlondynka
6 grudnia 2013, 23:59Ja zamaist tej barierki kłade nogę na kierownicy od rowerka stacjonarnego ale zaczynałam od biurka ;) I te ćwiczenia na biodra to trzymam się biurka ;)
kisielek27
6 grudnia 2013, 21:42Dzięki dziewczyny za rady:) W sumie nie pomyślałam o stole i o krześle;) Jest to jakaś myśl:) W takim razie jutro podejście nr 2 !!! Koniecznie muszę jeszcze raz spróbować:) Podobają mi się te ćwiczenia, bo są takie spokojne, jutro dam radę:) Jeszcze raz dziękuję za wsparcie:)
hipa1981
6 grudnia 2013, 21:31Spróbuj z krzesłem np. Tylko, żeby się nie przewracało połóż na siedzisku coś ciężkiego.
liliana200
6 grudnia 2013, 21:30Ja korzystam z krzesła i daję radę albo czasami opieram nogę na oparciu fotela :)) Jestem po 30 godzinie.
Melycha
6 grudnia 2013, 21:28do rozciągania polecam taśmy do jogi, na nich łatwo rozciągać nogi :D a Ty nie mów "mam nadzieje, że mi się uda" tylko "uda mi się!" :D pozdrawiam!