Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
14.09

14 września 2014

Basen - godzina, jacusy i 5 minut solarium w nagrodę z przyjaciólką w Słupsku. Kalorycznie też nie dużo. Było super.

Kupiłam skakankę. Będzie lało, będę skakać :)

Miłego popołudnia :)

Malinka38757
15 września 2014, 11:59

O skakanka potrafi dać wycisk:p bedąc dzieciakiem potrafiłam godzine skakać a teraz po 10 minutach padam na twarz;p
- Enchantress
  15 września 2014, 16:27
  
  Ja tez po minucie lub dwóch padam...może się rozkręcę, zobaczymy :)
Agnes2602
14 września 2014, 23:33

Pewnie że dużo daje!!!Skacz,tylko rozgrzewkę zrób ,zwłaszcza kolan.
ksemir
14 września 2014, 18:49

Im więcej bedziesz skakac tym bardziej bedzie sie podobało.:)
mania131949
14 września 2014, 18:48

Chyba bym dziurę w podłodze wyskakała! Ale Ty próbuj. Już teraz leciutka jesteś! Pozdrawiam! :-)))
mefisto56
14 września 2014, 15:30

Marta !!!! Skakania to świetny przyrząd do gubienia kilogramów , ale nie na moje stawy !!! Mnie pozostająspacery z kijkami i basen !!! Ten zupełnie zarzuciłam , bo od wczoraj się kuruję , za tydzień zabieg zaćmy, też mi oddali pływanie !!!! Ale jak juź wszystko będe miała za sobą , to obudzę w sobie tego " śpiacego motylka " !!! Serdecznie pozdrawiam !!! Krystyna
- Enchantress
  14 września 2014, 15:39
  
  Super Krystyno. Tak trzeba, pozytywnie. Zobaczymy co będzie z mojego skakania, ale jestem pozytywnie nakrecona :)