Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
życie


Tak się zaczyna moja historia ... Mam na imię Patrycja . Mam 25 lat . Teraz najgorsze ważę ... Hmmm bardzo dużo a mianowicie zaczynałam od wagi 136 kg , teraz ważę 127 :) Wzrostu mam 174  :) Odchudzam się od jakiegoś miesiąca , regularnie uczęszczam na siłownie i basen tam spędzam około 2 godzin dziennie :) Ruch sprawia mi przyjemność :) Co jem : Wszystko ale w określonych proporcjach ... Słodycze spożywam b. rzadko .... Kawę piję raz dziennie ... Staram się pić dużo wody :) Jak wygląda mój jadłospis:

8:  śniadanie : 2 kromki ciemnego chleba , z chudą szynką i ogórek mały .

11 :2  Śniadanie garstka musli i jogurt

15 : Obiad :mała pierś z kurczaka , troszkę warzyw i około szklanki ugotowanego ryżu.

19 : Kolacja: 1 kromka chleba z szynka i do tego warzywo np pomidor...

Ciężko jest przestrzegać diety kiedy w domu tyle pokus. Ja sama jestem mamą na etacie ... 

  • spioszek16

    spioszek16

    28 listopada 2014, 00:15

    2h na siłowni codziennie i takie ubogie menu ?? w końcu przyjdzie czas, rzucisz dietę w cholerę i będzie jojo. Musisz dostarczać odpowiednią ilość kalorii przy takim wysiłku .

    • drawa14

      drawa14

      28 listopada 2014, 13:22

      Razem z basenem wychodzi około 2 h .... Jak jadłam więcej nie było ani widać nic wagowo ani jak się mierzyłam w cm nie leciało :( Dopiero jak przykróciłam jedzenie to zaczęły być jakieś efekty ...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.