Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Powrot


Nie bylo mnie tu juz dluugoo ale postanowilam wrocic. Tym razem dam rade, musze.

W ciagu ostanich 2 lat jeszcze mi przybylo i jak dzis stanelam na wadze a waga pokazala 102 kilo tak sie przerazilam ze zaczelam ryczec. Probowalam juz roznych diet i chodzilam dlugo na silownie cwiczac 4 razy w tygodniu ale waga nadal ta sama. Gdy przestalam chodzic rezultat jest taki ze teraz przytylam nastepne 6 kilo. Od jutra zaczynam na serio i mam nadzieje ze bede miec motywacje zeby dotrwac do celu ! :)

  • ertna

    ertna

    6 stycznia 2015, 23:15

    Powodzonka w realizacji wyznaczonych celów ...pozdrowionka :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.