Witajcie :)
Dziękuję za wszystkie komentarze pod moim ostatnim wpisem, zrobiło mi się bardzo miło czytając to :)
Dzisiaj już niestety kończy się moje byczenie i wracam do pracy ... Ale nawet lepiej, przynajmniej nie będę sobie głowy pierdołami zawalać. Śniadanko zjedzone, dopijam jeszcze herbatkę i jak ułoży mi się wszystko w brzuchu to muszę przymierzyć wszystkie ciuszki które wczoraj odebrałam :D a co, trochę słońca i okazuje się że grubasek nie ma w czym chodzić i musiałam poczynić zakupy :D I jeszcze wracając do dobrego samopoczucia to było mi mega przyjemnie gdy mój chłopak stwierdził że schudłam i że już po mnie widać zmiany a to dopiero 3kg! Chciałabym częściej słyszeć od niego takie komplementy, to motywuje :)
Byliśmy wczoraj jeszcze na wycieczce rowerowej, trafiliśmy do lasu i było tak przyjemnie i cichutko! Mam aż jedno zdjęcie jeszcze przed wjazdem do lasu, reszta niestety nie nadaje się do publikacji bo ostrość mojego telefonu nie chciała ze mną współpracować :(
Później poszliśmy na sushi, którego w sumie nie lubię ale miałam ochotę na krewetki więc taki grzeszek wczoraj popełniłam (wyznając grzechy - codziennie wpadnie mi w ręce coś zakazanego). Uciekam jeszcze poprzeglądać wasze pamiętniki i trzeba brać się do życia ;)
Śniadanie: bułka z ziarnami słonecznika, masło, sałata, ser żółty, ogórek, pomidor, jajko
SkinnyChloe
11 maja 2016, 10:25Ooo to mogłoby być moje śniadanie ;) tylko zamiast buły chleb. Kupiłam kiedyś waga Biedronce sushi ale nawet nie spróbowałam bo się bałam. Dobre jest ? A krewetki podobnie - miałam 1 okazję ale bałam sie- dobre są? :p lasy są super na spacery i wycieczki, tylko kleszcze najgorsze. Mnie to nie łapią ale piesełka juz 1 a tym roku tak. Musze kupić obroże anty. A waga na pewno spadnie jutro czy w piątek. Na 100 % do niedzieli. A te 3 kg to już coś ! Gratulacje ! Tak, komplementy są mega, a jeszcze jak są szczere ! Pochwalisz się ubraniami ? :p Serio mam iść na basen ? :D
pannacytrynka
11 maja 2016, 10:33tak, masz iść na basen i się nie przejmować ludźmi bo ludzie zawsze będą gadać i to nie ważne jak będziesz wyglądać zawsze coś im będzie nie pasować bo to taka nasza ludzka natura :) Pochowałam wszystko do szafy już ale jutro znów wyjmę i porobię zdjęcia jeśli chcecie, nie wiem czy jest się czym chwalić, 2 bluzki, dres i majtki xD sushi jest gumiaste samo w sobie, strasznie długo się je gryzie dlatego za nim nie przepadam, za 1 razem myślałam że zwymiotuję xD a krewetki pyszne! nie ufałabym za to biedronkowym zestawom, lepiej wydać więcej kasy i iść do knajpy - jakoś tak pewniej :D
Maratha
11 maja 2016, 10:23Mniam sniadanko :) A do komplementow sie przyzwyczajaj, bo idzie Ci ladnie wiec bedzie ich wiecej :) Buziaki :*