Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Choroba , zaloba, bol i lzy


witam wszystkich , 

Tak jak w tytule mozna opisac moje ostatnie 6 miesiecy , wyjete z zyciorysu . Ale juz jest lepiej , znowu zaczynam cieszyc sie zyciem i naprawde bardzo je doceniac . Waga na dzisiaj 95 kg , z czego sie ciesze bo myslalam ze przez ten stres juz do setki dojde. Wiec na plusie 3 kg i 3 siwe pierwsze wlosy, z czego też sie ciesze ,bo po tym wszystkim moglo  ich byc znacznie wiecej . Szanujcie swoje zdrowie i pokazujcie kochanym ze kochacie, nie warto marnowac czasu , bo nikt z nas nie wie ile mu go jeszcze zostalo.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.