mierzyłam sobie rano ciśnienie, bo w nocy źle się czułam i nie mogłam spać
wyszło mi 124/72 i 108 uderzeń serca, ej nie wiem czy taki nadgarstkowy ciśnieniomierz nie oszukuje i wyskoczyło jakieś ostrzeżenie ale to chyba chodzi o serce.
nie wiem, głupi jakiś bo kilka razy przed zmierzeniem wyskakiwał błąd. No w każdym razie za godzinkę zmierzę sobie normalnym tyle, że nie na czczo...za to jutro położna zrobi to profesjonalnie ;-)
dziwne żebym miała tak wysokie jak dla mnie bo zawsze było to 110/60 albo na 70
...zobaczymy później jak to w końcu jest.
atmosferyczne jest niekorzystne i to przez to wszystko się pieprzy...
Dobra, ja się zbieram do mamy ;-)
..........
..........
w nocy się kręciłam na łóżku, ciężko było zasnąć jak już się obudziłam a brzuch stawał się napięty i przez latałam do wc tylko w sumie nie wiem po co bo prawie nic nie poleciało, a na noc dużo wypiłam...dziwne to wszystko. może zaczynam puchnąć ??? hmmmm
Ellfick
23 lutego 2013, 09:56moje ciśnienie przy każdej wizycie to ok. 120/60, ale przyznam się że też mam co którąś noc z przebojami, bo albo złe sny, albo nie wiem jak się ułożyć... dbaj o siebie i trzymaj się ciepło..
Sylwunia54
21 lutego 2013, 20:47Ja dzisiaj mam fatalne samopoczucie ale to z świadomych względów.. A ciśnienie podniesione masakrycznie :/
monimoni1985
21 lutego 2013, 14:07dobre masz cisnienie moze delikatnie podwyzszone ale to pewnie pogoda i dodatkowo zwieksza ci sie przeciez objetosc krwi. ja mam 110/60 albo 120 / 70 lekarz twierdzi ze idealnie . a sikanie w nocy to porazka mam to samo 3-4 razy w nocy sie budze nie mowiac o tym ze ciezko znaleźć sobie dogodna pozycje z takim brzuszyskiem:P
asiorrek
21 lutego 2013, 11:36ja tam przeważnie mam ciśnienie 90/60 lub 80/40 :d jak żywy trupek więc nie wiem jak się człowiek czuje przy ciśnieniu takim jak Twoje ;) co do brzucha to labo masz skurcze hicksa braxtona (choć nie wiem, w ktorym miesiącu jesteś) albo faktycznie dzidzi na pęcherz naciska i stąd to uczucie :)
BlondMafia
21 lutego 2013, 10:46Napewno dzidzia naciska na pecherz
mamaipolozna
21 lutego 2013, 10:31Ja dziś też miałam problem z zaśnięciem więc coś na pewno wisi w powietrzu:)
ewela22.ewelina
21 lutego 2013, 09:39czesto pogoda na nas wpływa!!
aaeemm
21 lutego 2013, 08:32Nie mam cisnieniomierza, jednak tez nie moglam spac i tez mam jakis taki dziwny humor, chce juz sloneczkaaaaa. Pozdrawiam
BETINA1980
21 lutego 2013, 08:28witam, miłego dzionka życzę