CZEŚĆ !!!! :):):)
Humor mi się poprawił i znowu jestem optymistycznie nastawiona do walki ze zbędnymi kilogramami :). UŚMIECHAM SIĘ :). Dzień jest fajny :); teraz czytam wasze pamiętniki, szukam nowych ćwiczeń, - które zacznę robić od jutra :) i oglądam bajki z córcią :). Dzisiaj czuję się już trochę lepiej i od jutra BIEGAM :). Podobno ten tydzień ma być bardzo ladny dlatego chcę go max. wykorzystać na ruch na świeżym powietrzu :) a bieganie to dla mnie doskonały sposób :).
Jak wcześniej pisałam o 8:30 jadłam śniadanko - pyszną warzywną sałatkę :)
13:00 obiad
kopytka z sosem i kawałeczek mięska + kapusta słodko - kwaśna i 2 małe pomidorki
16:00 podwieczorek
jogurt + 0,5L wody mineralnej
Mam wielką ochotę na jogurty dlatego zaopatrzyłam się w owocowe i naturalne; teraz miałam smaka na owocowego :)
19:00 kolacja - zjem
płatki z mlekiem
Powiem szczerze, że ta sałatka , którą jadłam na śniadanko bardzo mi smakowala i chyba jutro też sobie taką zrobię :) - PYCHOTKA :)
p.s. piję dużo wody - codziennie ponad 2L :)
wawianka88
24 września 2012, 23:06I świetnie,że dobry humor powrócił:) wolę czytać Twoje pozytywne wpisy:) Nie daj się złemu nastrojowi, rób swoje, bo pięknie Ci idzie:) :*
wiedzma85
24 września 2012, 21:16grunt to dobre nastawienie :) i tak trzymać :)
333kociaczek333
24 września 2012, 17:33piję dużo wody bo ponad 2L dziennie; to 0,5L było na jeden raz do podwieczorku :)
sextothebeat
24 września 2012, 17:09pij więcej wody ;-)