Jednakże jest ten jeden element. Gdy zaczynam jeść- choć są to arcyzdrowe rzeczy- to nie mogę przestać jeść, czyli przesadzam z ilością... :( ale mama moja ukochana pomoże mi zmienić nawyki. Kiedyś byłam miszczunio w prawidłowym jedzeniu... regularne 5/6 posiłków małej ilości i ważyłam 56 kg :(
Niestety PCOS to nie żarty... człowiek nie jest sobą :) czasami :)
Pozdrawiam wszystkich walczących ze swoimi słabościami i lękami!
14 lutego robię pomiary