Zobaczcie jakie kiecki znalazłam :D Wszystkie do rozmiaru 42, więc muszę się wziąć za trening siłowy co najmniej 3 razy w tygodniu <3
Są cudne!!! Ostatnio płakałam, że tyle ciuchów pójdzie do sprzedaży, albo będzie czekało na czas ciąży <brzuch się musi w końcu w coś zmieścić>.
Ale mój narzeczony szybko mi uświadomił, że będzie masę kiecek które będę mogła taniej kupić i ślicznie w nich wyglądać <3
BTW ciągle się zastanawiałam, czy po ślubie mając dzieciątko w brzuszku bardzo przytyję. Dowiedziałam się <to też info dla Was jakbyście chciały planować rodzinę>, że są gabinety dietetyczne, gdzie układa się dietę dla kobiet w ciąży. Żelazo, białko te sprawy xD i ponoć oni też dają prawie tę samą dietę w czasie karmienia. Czyli wydaje się w sumie raz. Koszt wizyty to chyba 150 zł, więc nie jest źle. Poza tym słyszałam, że bez problemu można robić proste ćwiczenia :D Ja będę pewnie popylała z kijami :D
Do tego czasu niestety nici z tego wszystkiego, najpierw muszę sama być zdrowa :D
obczajcie sobie kiecuszki <3
zaczynam_od_104
28 listopada 2014, 23:52I cała ciąża bez żadnych, najmniejszych komplikacji i dzidzia urodziła się zdrowa w 40 tygodniu 55cm i 3760g
Glancusia
29 listopada 2014, 18:29Ja mam tendencję do tycia, więc muszę uważać na zachcianki. Poza tym kakao ok jest zdrowe, ale te czekolady ... nie bardzo ... Jednak ja wezmę dietetyka <3
zaczynam_od_104
28 listopada 2014, 23:51Ja bez dietetyka do 38 tygodnia miałam +3kg, a w 40 łącznie +5 (w szkole rodzenia słyszałam, że książkowo w ostatnie 2 tygodnie przybiera się 2kg). Nie głodziłam się. Jadłam normalnie i nie raz pozwalałam sobie na zachcianki. Przed ciążą ważyłam 109kg, na końcówce 114, a jak wyszłam ze szpitala 104.
HealthyMonique
28 listopada 2014, 21:49Dwie pierwsze.. CUDNE!
echo_niczyje
28 listopada 2014, 20:48Gdzie można znaleźć takie cudeńka? *w*
Glancusia
28 listopada 2014, 21:27http://allani.pl/produkty/sukienki-wieczorowe :)
paula3000
28 listopada 2014, 19:15jak będziesz dobrze ciąże przechodziła to z kijkami będziesz mogła codzić do tego basen i różne inne ćwiczenia tylko wszystko z umiarem żeby nie przesadzić..Super kiecki
Glancusia
28 listopada 2014, 21:28No oby tak :D Jeśli średnio, to pewnie trzeba wystrzegać się jedzenia za dwoje i słodyczy :) Myślę, że dam sobie radę :D
etvita
28 listopada 2014, 16:21Pierwsze 3 bardzo mi się podobają :) Trzymam kciuki za walkę :D
106days
28 listopada 2014, 16:06Ale śliczne sukienki, zwłaszcza pierwsza! Chodzenie z kijkami- można się nieźle zmęczyć i spalić mnóstwo kalorii ;)
Glancusia
28 listopada 2014, 16:13Nom pewnie :D A kijki jeszcze odciążają kolana, więc chyba spokojnie w ciąży będę mogła :D