No dziewczyny po ostatniej załamce jeeest coraz lepiej :) Dziś wieczorem weszłam na wagę i pokazała 53.9!!! Wow mega. Przedwczoraj byłam na urodzinach przyjaciółki także dietka trochę odeszła na bok ale jest dobrze. Nic nie podskoczyło.
Wczoraj i dziś:
10 min nogi
10 min pośladki
10 min brzuch
trening abs
WSZYSTKO MEL B <3
+ ROWER wczoraj 5 kg dziś 15 :)
bułka z dynią, ser camembert, kiełki brokuły, sok jabłko antonówka
chleb, masło, starty ser i kiełki
mleko 0,5%, płatki fitella z suszoną truskawką
i na koniec truskaweczki
Truuuskawkaaa
15 czerwca 2013, 16:49Wow, waga super, już tak niedużo do celu :) trzymaj tak dalej :) podziwiam za ten zapał do ćwiczeń, a jedzonko przepyszne ;)
Dio66
14 czerwca 2013, 07:53pyszne to Twoje menu :) podziwiam Cię za ćwiczenia! Trzymaj się:)
Kamillla1991
13 czerwca 2013, 23:14mam taki sam talerzyk (ten na którym są truskawki ) na pewno waga rano, na czczo pokaże mniej
Be.Like.Kenza
13 czerwca 2013, 22:53zazdroszcze wagi ;) a jedzonko pychaaa ;)