no cześć :) chyba bd wrzucam menu jednak co dwa dni bo tak mi chyba wygodniej :D
1śniadanie:2kanapki z zytnio-razowego, mozarella,pesto paprykowe,kapary,czosnek sypki,papryka,ocet winny,natka pietruszki,rukola,pieprz
2.owsianka,otreby,paleczki zbozowe,serek weijski,śliwka,mandarynka,jogurt naturalny, laskowe,włoskie,ślonecznik, cynamon,imbir,kardamon,szczypta soli
3śniadanie:2 kanapki z zytnio-razowego zbieluch ,szynka,jajki,św.bazylia,pieprz,pomidor,kielki rzodkiewki
obiad:łosos pieczony(sok z cytr,czosnke posiekany,pieprz, troche soli,papryka wedzona) na UWAGAUWAGA puree z selera naciowego (to bylo chyba najwieksze zaskoczenie kulinarne nie spodziewalam sie czegos tak pysznego wogole nie przypomina smaku selera pysznosci! <3 moze nie wyglada zbyt apetycznie ale serio polecam :),a robilam tak na lyzeczce oliwy i masla podsmazylam cebulke na szklisto (w malym rondelku), dodalam czosnek i smazylam chwile potem seler naciowy drobno pokrojony i 2 min smazylam i dusilam 20 minut(wody tyle aby ledwo przykrywalo bo potem bd wodniste puree) i potem to zblendowalam dodalam pieprz ,koperek,sok z cytryny i kompletnie nie bylo czuc braku soli naprawde bylo tak pyszne ze az jestem w szkou serio :O polecam *.*+kasza jeczmienna+pomidorki +inka z mlekiem
kolacja:bulka z omletem z jajka ,groszku,oregano,szczypiorku,pieprz smazony na oliwie+plasterki rzodkiewki i kielki brokula +pieprz kolorowy
i z dzis :)):
1śniadanie:tost z zytnio-razowego,ser brie,szczypiorek,ogorek,pesto bazyliowe,sokz cytryny,rukola,żółta papryka,
2śnaidanie:owsianka zblendowana, otreby,tarta gruszką ,lyzeczka jogurtu,ricotta(mam taka z auchana odchudzona 96kcal/100 g ale jest serio dobra ;o)amarantus,ziemne, sezam,milka philadelifa<3(dalam ja na wierzch na ricotte , wedlug mnie wtedy owsianka jest slodsza odkrylam to niedawno :Oidealna do owsianki mniej kaloryczna od nutelli i ogolnie wdlg mnei lepsza zadko ale czasem ja jem;p),szczypta soli,figa suszona,mleko,len mielony,cynamon ,aromat waniliowy,kakao<33333
3śnaidanie:2kanapki z zytnio razowego z szynka,grani z piatnicy,rzodkiewka,oliwkami czarnymi,lodowa salata,kielki rzodkiewki,osta papryka,czarnuszka,koperek
obiad:frytki z batatow(jadlam po raz pierwszy sa tak slodkie ze ledwo moglam dokonczyc swoja porcje bez sosu nei dalabym rady haha :D az dziwnie ze bataty wychodza na to samo co zjadlabym ziemniaki i jeszcze bardziej zdrowe podobno , a smakuja jak cukierki ;o ) dalam do nich oliwe,chili,rozmaryn pieklam je z palsterkami czerwonej cebuli, do tego sos:jogurt ,koperek,czosnek posiekany,curry(przed podaniem tez :D),ostra papryka,ziola prowansalskie
kalafior:rozmaryn,papryka wedzona,sok i skorka z cytryny,natka pitruszki,czosnek posiekany,pieprz, koncentrat pomidorowy,(najpierw podparowalam w parowarze potem pieklam z 40 minut )
2 jajka smazone na oliwie z pieprzem kolorowym iszczypiorkiem :) +inka z mlekiem<3
kolacja :bulka z maslem i pasta z tunczyka ,tartej kalarepy<3,soku z cytryny,lyzeczki jogurtu,natki pietrzuszki,+czarny sezam prazony,kielki brokula,ostra papryka NIEBO W GĘBIE *-*(wydalo sie ze mam brudny aparat :D)
to milej nocki , ide ogladac serial , dobranoc <3
Magdalenananie
2 kwietnia 2015, 22:06Ja naprawdę wieczorem nie mogę oglądać zdjęć jedzenia, bo tylko "cierpię" :) Tym bardziej, że dzisiaj miałam dzień lichy z jedzeniem i ostatni posiłek zjadłam o 15 ;/ ( wiem, głupota. Niech mi nie każe nikt tego tłumaczyć)
hopeforthebest
3 kwietnia 2015, 07:53jejku ja bym nie wytrzymala do rana :O
Magdalenananie
3 kwietnia 2015, 15:55dokładnie tak, jak mówisz. :)