Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dziś dzień matki
10 marca 2013
Dzień Matki dzisiaj w Anglii, więc dzieci przyniosły kwiaty - nawet sie nie spodziewałam. To znaczy nie myslałam o tym, chyba dlatego, bo zawsze przynosza kwiaty i cos tam jeszcze. Dostałam w tym piękny sweterek, naprawde ładny, cieszę się, bo ja nawet jak mam tam jakieś pieniądze to sobie za bardzo nie kupię, chyba z czasów kiedy człowiek musiał nastarczyć dla czwórki dzieci, to tak mi zostało ... Siedzę w domu, bo córka poszłą z druga córką do syna, i wogóle gdzies tam połazić, a niech ida, niech gdzies wychodzą,bo oni to i tak tylko w domu, nie są zabawowi, ani trunkowi - i dobrze... A tak poza tym to nastrój mam dobry, podniosły wręcz, czyli euforyczny, bo tak już mam, mimo, że zimno dzisiaj i może wróci zima, bo coraz zimniej. Dzisiaj mimo mojej euforii, tak przemysluję nad sprawą sylwetki po schudnięciu, bo naczytałam ssie o facecie, któremu po schudnięciu została mu strasznie duza skóra. A jak tam u Was panie, to sprawa dużo ćwiczeń,? Nie macie obaw, - czy to sie ładnie wciąga? ...Oczywiście przy większych wagach, bo jak ktos waży 80 parę, czy 70 parę to nie ma problemu, oczywiście . I tak ciepło Was żegnam do następnego razu, pa- trzymajcie się ...
giga1
13 marca 2013, 13:03We mnie jest wiele sprzeczności. Nie lubię typowego babskiego łażenia po sklepach, zakupy robi mąż. Lubię mieć ładne rzeczy i wszystko perfect, torebka pasująca do stroju, mam zatem wieeeele torebek, pasków, butów, bizuterii....etc. Ale nie zajmuję się tym nałogowo. Ot tak jak zdarzy sie okazja, lub potrzeba:) A'propos nadmiaru (ciałka), które może zostać po odchudzaniu, to naprawdę warto pomyśleć o jakiejkolwiek aktywności fizycznej, (wystarczy nawet zwykła gimnastyka), lecz robiona regularnie. Taka obwisła skóra, obojętnie czy jest jej mniej czy więcej później może wpędzić nawet w depresję. Wiem widziałam nawet u młodych ludzi. Trzeba się ćwiczyć, to nasze zdrowie, nasze ciało, i ono lubi być w zdrowiu. Jeśli są przerwy to cierpi- i mówi Ci to były sportowiec wyczynowy. Więc do dzieła!!
gabi2006
13 marca 2013, 10:46Dziękuję kochana za miłe słowa i przytulam się wirtualnie, bo tak mi tego strasznie brak.
irena.53
10 marca 2013, 21:33Dziękuję Ci kochana za Twoją wielką sympatię i serdeczność - a co do posiadanej wagi, to jest różnie, ja też nie wiadomo jak nie schudnę, bo kości, dzisiaj czytałam jak bada sie grubość kości. Jeśli obejmie sie nadgarstek, to średnia budowa tzn drugą ręką, jesli palce zachodzą to drobna, jesli nie zachodzą nie dotykaja sie to gruba i moje sie nie dotykają, to gruba, mam grubą budowę kości i jskos tam musi byc, ale tym razem chcę zeszczupleć niżej 70 - ciu. Zobaczymy. Jak dotąd trwam i nie denerwuję sie i tak będzie ... pa
nagietkadietka
10 marca 2013, 20:44Witaj Kochana Irenko, dziekuje za miły wpis. Cięzko mi zgudbi ten jeden kg, Co wydaje mi się, ze to już to polegnę na czym i zaczynam walkę po raz kolejny i po raz kolejny ale widac tak musi byc hihihi oo w Anglii dzien matki, no prosze to bardzo symatyczny dzien , też go lubie choć moje chłopaki każdego dnia daja wyraz wielkiej miłości do mnie :) i jest fantastyczne i miło jest usłyszeć od dziecka, kiedy mówi że ma fajnych rodziców :))Teraz troszeczkę mniej zaglądam na V ale to ze względu na prace, pozdrawiam Cię serdecznie Irenko i ciesze się, że jestes z znami :))