Witam dziewczyny nie piszę bo nie ma się czym chwalić zawaliłam dietkę waga 77.6 tyję zamiast chudnąć ....
ale to moja wina jak coś zjem to mówię od jutra wracam do dobrego dietkowania i to się juz tak przeciąga ho ho cos nie daję rady nie wiem co sie ze mną dzieje chyba mi brakuje pisania pamiętnika bo tak miałam większą determinacje a tak olewam A w sobote mam wesele brata i będę wyglądać jak wiep.......a miałam byc laska heheh i co nie wyszło No A TAK PO ZA TYM NIUNIA MOJA ŚLICZNIE ROŚNIE JEST GRZECZNA W NOCY TYLKO RAZ SIE BUDZI OK 4 I IDZIE SPAĆ DALEJ Pozdrawiam was gorąco pamietacie jeszcze o mnie ??
patih
13 lipca 2011, 09:21z przeglądarką też kiedyś miałam taki problem
IsisBee
7 lipca 2011, 17:50najważniejsze,że corcia zdrowa i rośnie.pozdrawiam
mrowaa
5 lipca 2011, 10:57I trzymamy kciuki:))) Dasz radę , kto jak nie Ty:) Buziole!
wanad1
4 lipca 2011, 19:38No jakże by nie:) Dziewczyno-niedawno urodziłaś-daj sobie trochę czasu,nie bądź niecierpliwa:)
vitalijka000
4 lipca 2011, 16:22ale zaglądaj częściej to i waga szybciej spadnie.
szmaragdyidiamenty
4 lipca 2011, 15:43..