Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
I są dwie 7


He he jestem taka happy że szok. Rano 77,9 kg - Bajka:P Jem dalej tak jak jadłam, dużo warzyw, sałatek, chudego mięcha i waga spada....Martwi mnie tylko spóźniony okres...oby to nie przez odchudzanie....Powodzenia i do następnego wpisu. Wasza M.J.

  • dorciaw1980

    dorciaw1980

    15 marca 2014, 19:14

    no to lada dzień będzie 77,7 :):)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.