Cześć czołem tak jak w tytule popijam drinka w celu zrelaksowania oczywiście nie sama tylko z mężem. Ostatnio miałam bardzo dziwny czas. Dużo pracy chociaż ostatnio pisałam, że narzekam na jej brak ale to jest dość skomplikowane żeby to tłumaczyć w każdym razie praca wróciła doraźna ale wróciła. Chciałam się trochę wyciszyć, pomyśleć nad tym wszystkim i wiecie co wymyśliłam?
W ramach terapii i zaległego od 6 lat 'urlopu' wyjeżdżamy z mężem do spa. Baseny, aquaparki, masaże i to wszystko na aż 4 dni. Tanio nam wyszło bo niecały 1000 zł na dwie osoby ze śniadaniem i tymi atrakcjami oprócz masaży. Mamy nadzieję trochę odpocząć i naładować akumulatory. Od 6 lat nie mieliśmy ani jednej wolnej soboty.
Dziś trochę poleciałam ze słodyczami ale zdrowymi mam nadzieję bo skusiłam się na batoniki zbożowe nie powiem ile bo dużo ale to były bardzo malutkie batoniki. Dodatkowo wczoraj w lidlu kupiłam 2 opakowania truskawek za 1,99 za opakowanie. Wiem, że sztuczne ale bardzo rzadko je jem. I dziś wykombinowałam deser trochę mało kaloryczny ale pewnie zdrowszy od kupnych.
Pokruszone herbatniki, serek waniliowy i truskawki na wierzch. Pyszne było ale pewnie sporo kalorii. Na trzy desery poszło 1 paczka herbatników, 2 serki waniliowe i pół kg truskawek.
Zjadłam jeden na podwieczorek.
Mam nadzieję, że już będzie lepiej. Dziękuję za szczególną troskę Vitalijkom: liliana200 i monikagien. Dobrze wiedzieć, że ktoś czuwa, myśli i czasem się zaniepokoi. Dziękuję to naprawdę dużo daje. Buziaczki wszystkim. Udanego wieczorku.
domino71
29 kwietnia 2013, 14:20trzymaj się kobitko, też mnie słodycze pogrążyły , buu
MonikaGien
28 kwietnia 2013, 19:30Cieszę się, że jesteś :))) wiedz że jestem, czuwam i wspieram Cię zawsze :) superrrr że wyjeżdżacie z mężem, ale będzie fajnie :) zazdroszczę, deserek fajny, ja też od kilku dni podjadam słodycze bardzo mało, ale podjadam, ale dziś powiedziałam stop, dosyć, starczy już ;) trzymaj się ciepło :)
liliana200
28 kwietnia 2013, 11:32Ale mnie zaskoczyłaś kochana, na prawdę. Czuję się taka wyróżniona z tłumu :))) Świetny pomysł z tym wyjazdem, jedzcie, odpocznijcie i nabierzcie oboje sił do dalszej drogi :) Wszystko się ułoży bądź dobrej myśli. A teraz się pakuj i jedz! buziole