- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Imię:Łukasz (schaboszczar)
Wiek:48 lat
Wzrost:172 cm
Początkowa waga:94 kg
Osiągnięta waga:75 kg
Schudła:19 kg*
W czasie:9 miesięcy
Stan na dzień:11 marca 2016
Powtórz sukces Łukasza!
Skorzystaj z darmowej diagnozy dietetycznej
lub
Zobacz dietę Łukasza* Efekty są indywidualne - wyniki mogą się różnić. Będąc na diecie i fitness Vitalia.pl możesz spodziewać się utraty 0,5-1 kg na tydzień.
„Nie trzeba się głodzić, można „normalnie” jeść i tracić zbędne kilogramy. Nie bez powodu dieta, którą stosowałem nazwana jest „Smacznie Dopasowana”.”
Dietetyk: Cześć Łukasz. Bardzo się cieszę, że dołączyłeś do Klubu Zwycięzców. Przeważają w nim raczej kobiety, a Ty być może zapoczątkujesz jakiś nowy trend? Mam taką ogromna nadzieję. Powiedz, czy podejmowałeś wcześniej jakieś próby odchudzania, zanim trafiłeś na nasz serwis?
Łukasz: Tak szczerze to wcześniej nie próbowałem się odchudzać, nie widziałem powodów.
Dietetyk: To co się takiego wydarzyło, że jednak podjąłeś decyzję o zmianie masy ciała?
Łukasz: Czułem się fizycznie źle. Miewałem silne bóle kręgosłupa, bioder. Byłem wiecznie zmęczony, brakowało mi sił, wchodzenie po schodach kończyło się zadyszką. W październiku 2014 roku postanowiłem, że wraz z nowym rokiem zacznę się odchudzać, bo wierzyłem, że kiedy otyłość zniknie, znikną też problemy zdrowotne.
Dietetyk: Nasi inni użytkownicy też często czują, że nowy rok to dobra pora, żeby zrzucić kila kilogramów. A Ty kiedy dokładnie zacząłeś dietę?
Łukasz: Równo 1 stycznia 2015 roku. A wiesz kto mi polecił Waszą dietę?
Dietetyk: Nie, ale pewnie mi powiesz :)
Łukasz: Koleżanka z pracy. Zadowolona z efektów swojego odchudzania ze Smacznie Dopasowaną. Przez to nawet nie szukałem innych opcji, po prostu jej uwierzyłem, bo widziałem na własne oczy, że jej metoda odchudzania działa.
Dietetyk: To świetnie! "Żywy dowód" to najlepszy dowód skuteczności. Po zdjęciach widzę, że schudłeś ponad 10 kilogramów, a ile dokładnie?
Łukasz: Udało mi się zrzucić 19 kilogramów. Jestem bardzo zadowolony z siebie. Zanim zacząłem moją przygodę z Vitalią w ogóle się takiego wyniku nie spodziewałem.
Dietetyk: A jak przebiegała dieta i co Ci się w niej podoba?
Łukasz: Wszystko jest jasno opisane i nie miałem żadnych wątpliwości jak ją stosować. To taka prosta w stosowaniu dieta dla każdego. Chociaż musze przyznać, że miałem trochę problemów z piciem wody. Wydawało mi sie jej bardzo dużo, ale to dlatego, że w przeszłości bardzo często zapominałem o jej piciu i ogólnie piłem mało płynów. Powodowało to u mnie straszne bóle głowy, które występowały codziennie. Teraz już wiem, co było ich przyczyną, a wtedy nie miałem o tym pojęcia. Teraz 2 litry wody dziennie to dla mnie norma, a bóle głowy należą do rzadkości.
Dietetyk: Czy miałeś w trakcie trwania odchudzania takie momenty, kiedy zastanawiałeś się czy warto je kontynuować? Jak wyglądało Twoje życie na diecie?
Łukasz: Nie miałem takich chwil. Moje postanowienie było bardzo mocne, widziałem efekty i chciałem więcej :) Nie przypominam sobie ani jednej chwili załamania czy jakieś kryzysowej sytuacji. Wręcz "żyłem" Smacznie Dopasowaną ;) Byłem bardzo ciekawy posiłków, zamienników produktów diety, jakie mam możliwości wyboru potraw. Wszystko było dla mnie bardzo nowe i interesujące.
Dietetyk: To świetnie! Życzyłabym wszystkim odchudzającym takiej zmotywowanej postawy. Myślisz, że Twoje życie zmieniło się odkąd poznałeś nasz serwis?
Łukasz: Na pewno. Wcześniej nie jadłem regularnie, a teraz tego pilnuję. Bardzo zmienił się mój sposób odżywiania, jadam 5 posiłków dziennie, zwracam uwagę na to, co jem. Już wcześniej wspominałem, że piję również dużo więcej wody. Zniknęła zadyszka, śpię spokojniej, mam też więcej chęci do życia :)
Dietetyk: Jesteś teraz ambasadorem zdrowego odchudzania. Co o tym myślisz?
Łukasz: Jest to dla mnie wyróżnienie, które zobowiązuje do dalszego dbania o swoje zdrowie i utrzymanie prawidłowej wagi. Cieszę się, że swoją metamorfozą mogę pokazać, że również my mężczyźni powinniśmy dbać o swoje zdrowie, dążyć do prawidłowej masy ciała, bo może to zapobiec wielu chorobom i polepsza samopoczucie. Mogę z czystym sumieniem polecić Vitalię i stanowczo stwierdzić, że dieta nie musi być monotonna. Nie trzeba się głodzić, można „normalnie” jeść i tracić zbędne kilogramy. Nie bez powodu dieta, którą stosowałem nazwana jest „Smacznie Dopasowana”. Posiłki są naprawdę bardzo smaczne, a dodatkowo posiadają opcję wymiany zaproponowanych posiłków i każdy na pewno dopasuje posiłek do swoich kulinarnych upodobań. Przepisy z diety już na stałe zagoszczą w moim jadłospisie.
Dietetyk: A jak wspominasz poznańską przygodę związaną z metamorfozą oraz spotkanie z innymi ambasadorkami?
Łukasz: Do metamorfozy zgłosiła mnie żona, z którą razem podjęliśmy decyzję o odchudzaniu i która też schudła z wami 19 kilogramów. Nie sądziłem, że to akurat ja zostanę wybrany. Miałem pewne obawy, bo nie wiedziałem, co mnie czeka, ale okazało się, że niepotrzebnie się martwiłem. Pobyt w Poznaniu w związku z moją metamorfozą był ciekawa przygoda życia. Nigdy nie byłem na zakupach ze stylistką, a właśnie jej sugestie, co do stroju i rady okazały się naprawdę cenne. Myślę, że teraz nie tylko wymienię swoją garderobę na kilka rozmiarów mniejszą, ale zdecyduję się na odważniejsze kolory i bardziej dopasowane ubrania. Podobało mi się również profesjonalne zajęcie się mną przez fryzjerów, fotografów oraz całą ekipę, dzięki temu cała sesja zdjęciowa przebiegała w miłej, luźnej atmosferze, a przed obiektywem nie czuliśmy się skrępowani. Spotkanie z ambasadorkami, bo akurat były to same kobiety, którym tak jak mnie udało się zdrowo schudnąć utrwaliło mnie w przekonaniu, że dieta zaproponowana przez was skutecznie pomaga różnym ludziom w utracie zbędnych kilogramów. Efekty odchudzania u innych osób są dla mnie dodatkową motywacją, aby w dalszym ciągu zdrowo się odżywiać i utrzymywać wagę na odpowiednim poziomie. Podsumowując żartobliwie - dla samej poznańskiej przygody warto było schudnąć prawie 20 kilogramów :)
Dietetyk: Bardzo dziękuję za rozmowę.
Rozmowę przeprowadziła Marta Tomaszewska, dietetyk Vitalia.pl
Zgłoś się do Klubu Zwycięzców
i przejdź metamorfozę.
Dodatkowo otrzymasz
super prezenty.