W moim "planie treningowym" uwzględniłam skakankę :) Jestem nowa i próbuję razem z Wami :D

Skaczę z częstotliwością 2 razy na sekundę. można to łatwo obliczyć ponieważ skaczę do dace'owych kawałków gdzie występują dokładnie 2 bity na sekundę. codziennie 10 minut przed treningiem co daje wynik 1200 razy dziennie. nie potrzebuje lamerskiej skakanki z licznikiem. Skacze na Rogue ;) Pozdrawiam.

I ja sprobuje choc na skakance nie skakalam od wiekow.

Teraz jestem po obiedku więc później sobie poskaczę :)

Skakanka z licznikiem zakupiona, powinna byc jutro. Do dziela!!

trzeba znaleźć skakankę i zacząć dopisywać powtórzenia!

Szkoda, że wcześniej nie odkryłam tej stronki tym bardziej tego wyzwania... Odrazu wezmę się do roboty jak zakupię skakankę z licznikiem :) Pozdrawiam ;*

Skaczę już co prawda od jakiegoś miesiąca, ale dopiero ostatnio odkryłam to wyzwanie, więc się do Was dołączam :) Mam nadzieję, że do końca września uda mi się zrobić 60000 skoków (nie skaczę codziennie), bo potem nie będę miała już gdzie skakać :P Pozdrawiam i życzę nam dużo wytrwałości :*

Dołączam fajne wyzwanie:-)

Jak myślicie, co robić jak boli mięsień bądź ścięgna u jednej nogi poniżej łydki? :(

Hej. Skakałam tylko od czasu do czasu. Może Wy mi dacie trochę motywacji?:D

Może i ja spróbuję? :)

Zaczynam od dziś ;-) Wcześniej skakałam ale bez celu mam nadzieje że uda mi się wykonać zadanie ;-)

To ja moze z wami ? :)

zakupiłam skakankę :D więc czas start :)

Skakanke mam juz rok i w koncu nadszedl jej dzien! Dolaczam do was :)

nie zaczęłam skakać od dzisiaj, ale dziś dołączam do wyzwania z Wami! :)

Powiem tak. Polecam ten plan treningowy na skakance http://www.ilovefit.pl/skakanka/. Od niego zaczynałam. Nie doszłam jeszcze do 40 minut jednym cięgiem. Dziś zrobiłam 30min, ale w seriach po 1 minucie i chwila odpoczynku, tak by uspokoić tętno. Początkowo nie skakałam w takim rytmie, ale słuchałam swojego organizmu - skaczę ile mogę, ale bez napinki i przerwa do wyrównania oddechu. Mam skakankę, która ma w sobie wyświetlacz z możliwością indywidualnego ustawienia wagi oraz czasu skakania, dzięki czemu sama wylicza liczbę wykonanych skoków i spalone kalorie. I dziś w 30 minut, przy mojej obecnej wadze, spaliłam 690 kcal. Więc myślę, że to motywuje. :) Skaczcie, polecam. Jeśli chodzi o efekty, to na wadze może z 0,5kg ubyło, ale za to widzę różnicę w nogach, biodrach i nieco w brzuchu. A to dopiero początek :D

Komentarz został usunięty

dołączam :) lepiej późno niż wcale - rozpoczęłam 20 lipca zaliczając pierwsze 300 skoków :)