Kazda jedna wazy mniej niz ja.Ciezko mi sie chudnie. Moze to to ze ok 40 lat jest ciezej? Mlody organizm inaczej.Ale probowac warto.Wiec jestem z wami.

Witajcie, dołączam z nadzieją ,że dam radę:)

Witajcie. Dołączam do wyzwania :-)

Witajcie. Dołączam do wyzwania z nadzieją, że uda mi się dotrzymać wszystkim kroku w zrzucaniu zbędnych kilogramów.

storczyk1234 nie żadne mniej niż 1200 :/ zabójstwo dla organizmu 1200 to już katorga systematycznie jeść pić wodę ja wypijam 2.5 litra wody i ćwiczenia tyle. Waga wagą liczą się cm. Jak nie spada to się mierz i sprawdzaj obwody

Ja mam dietę 1500 treningi 4 razy w tyg po 1,5 h plus codziennie spacer minimum 30 minut - a wynik nadal prze tą jelitówkę jutro grzeje do lekarza bo za długo to trwa. :/

Dziewczyny dołączyłam do Was po 5 dniach diety, ale to chyba nie ma wielkiego znaczenia kiedy się zaczęło swoją walkę. Po 4 dniach schudłam 4 kilogramy. Stosuję dietę przyspieszającą metabolizm. Działa. Tutaj wpisałam swoją obecną wagę jako startową. Będzie motywacja:)

To chyba jakaś kpina? Wyzwanie zaczęło się dopiero dwa dni temu i zakłada 1 kg na tydzień a dziewczyny gubią po 2 kg w ciągu dwóch dni??? chyba nic nie jedzą? a nie na tym chyba rzecz polega albo coś zmyślają?? Jeszcze rozumiem "sanktę" która miała jelitówkę ale jak gabian89 zgubiła 1,7...Jak tak dalej pójdzie, to wychodzi na to Dziewczyny, że do nowego roku zrzucicie nie 6 kg jak zakłada wyzwanie a jakieś 47 kg ???

Taki wynik bo od 3 dni zmagam się z zatruciem pewnie przybędzie

Moja dieta wyznaczona przez dietetyczkę ma 1400 kcal,ale zjadam mniej ponieważ nie potrzebuję więcej.Wydaje mi się,że spadek wagi zależy od wagi wyjściowej im więcej do zrzucenia tym szybciej początkowo spada.Dietetyczka mi powtarza,że lepszy jest wolniejszy spadek wagi ponieważ to co szybko spada potem może szybko powrócić;(

6 kg jak najbardziej jest realne do końca roku przy spadku 1 kg tygodniowo.Mi ostatnio spadało 1,5 kg tygodniowo.

Ja również spróbuję, moja obecna waga to 69 kg, kiedyś było więcej, ale wstyd się przyznać ile :v. Jeżeli wszystko pójdzie ok, to do końca roku 63 kg, tak? Jeżeli się uda, będę przeszczęśliwa (jest takie słowo? dobrze napisałam? podkreśla się na czerwono :/)

No to lecimy do końca roku ;)

hej dziewczyny damy rade:) !!! mój cel całościowy to około 14 kg ale nowy rok w nowym rozmiarze będzie wspaniała zachętą do dalszych działań :)))))

A mój cel to 5-6 kg i będzie idealnie! Spróbuję...

nawet jeżeli sylwester w domu- to w mniejszym rozmiarze i sexi ciuszkach...