- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
DZIEŃ 28 Środa, 22 lutego
Skalpel cały program
DZIEŃ 29 Czwartek, 23 lutego
Skalpel cały program
DZIEŃ 30 Piątek, 24 lutego
Przerwa
DZIEŃ 31 Sobota, 25 lutego
Skalpel cały program
DZIEŃ 32 Niedziela, 26 lutego
Skalpel cały program
mirra33
26 lutego 2017, 19:22Zabrakło mi dwóch dni treningowych do zrobienia 100% wyzwania:) Ale jakoś dotrwałam. Dziękuję autorce wyzwania za rzucenie go, bo - powiem szczerze- warto było powalczyć. Są efekty ;-) Pozdrawiam. I szukam podobnego na marzec;-)
aniulewa
1 marca 2017, 20:26A ja gratuluję najlepszego wyniku realizacji wyzwania! Niby wydawało się że będzie to łatwe wyzwanie, a jednak nie zrealizowałam go w pełni. Ja również chętnie wezmę udział ponownie w podobnym wyzwaniu. Pozdrawiam :)
aniulewa
11 lutego 2017, 03:00Zaczynam się poddawać, już dwa dni bez treningu mam...
kbuziaczek
5 lutego 2017, 14:08już niedługo ;) pamiętaj z każdym dniem będzie lepiej :) u mnie najtrudniej jest pokonać wewnętrznego lenia ;p
aniulewa
4 lutego 2017, 13:59Zrobiłam dzisiaj pełen trening i ze 3 razy tak mi tętno skoczyło, tak się zasapałam że musiałam zrobić przerwę na złapanie oddechu. Jestem zadowolona! A jednocześnie przerażona trochę ile tych treningów jeszcze, wczoraj dzień przerwy miałam bo już taka obolała i zmęczona się czułam
kbuziaczek
1 lutego 2017, 19:04Dziś wreszcie porządnie zrobiłam cały program a nie jak fo tej pory po najniższej linii oporu ;)
aniulewa
31 stycznia 2017, 22:27Zrobiłam, zrobiłam trening i jestem zadowolona z siebie :)
aniulewa
28 stycznia 2017, 20:33Dzisiaj też trening zaliczony. Ciekawa jestem czy wytrzymam pilnowanie siebie przez cały miesiąc, chociaż to nie wydaje się długim czasem. Dzisiaj w trakcie treningu poczułam niesamowitą nienawiść do siebie, do tego ciała, za to jak bardzo się zapuściłam, przytyłam że mi fałdy przeszkadzają bo je czuję. Płakałam i ćwiczyłam prawie do końca. Może po miesiącu słuchania Ewy dotrze do mnie by dbać o siebie już zawsze do końca życia.
kbuziaczek
27 stycznia 2017, 20:35Spokojnie tak to sątakie minimalne założenia ja też robie cały :)
aniulewa
27 stycznia 2017, 17:15Skalpel rano cały zrobiłam a z tego co widzę, to na początku zaznaczyłaś by minimum 10 min zrobić tak? Wczoraj nie zauważyłam że o 20 się to wyzwanie zaczyna i niby skalpela nie zrobiłam, za to wczoraj rano inny trening zaliczyłam. Bo w ogóle myślałam że to wyzwanie zaczyna się od dzisiaj, a nie od wczoraj.
kbuziaczek
26 stycznia 2017, 19:25Jak tam ja dziś cały Skalpel zrobiłam i powiem szczerze wszystko mnie boli po wczorajszym jeszcze ale jestem meeega zadowolona :) padam! Dajcie znać jak u was?
mirra33
26 stycznia 2017, 19:06Hejka! Fajne wyzwanie! W kupie raźniej;-)
aniulewa
26 stycznia 2017, 11:36Hejo! Podoba mi się to wyzwanie! Dołączam bo aż wstyd przyznać że ostatni trening zrobiłam 10 stycznia, czyli to już 16 dni przerwy. Nie wiem czy ktoś ma tak samo jak ja, ale przy takich przerwach aż ciało mnie boli nawet przy samym siedzeniu na krześle czy od ciągłego leżenia. CZAS się ruszyć!
kbuziaczek
26 stycznia 2017, 12:30I to mi się podoba! Czas się ruszyć i tak po przerwie w cwiczeniag zaczyna mnie boleć kręgosłup także Ruch to zdrowie :)
OckaC
26 stycznia 2017, 13:38Ja od Nowego Roku jestem chora i teraz będę miała motywację do ponownego ruszenia się. Uwielbiam Skalpel. I tą codzienną świadomość że z każdym dniem mogę więcej ☺
kbuziaczek
26 stycznia 2017, 11:07Witajcie :) Dobrze widzieć ze wyzwania cieszy się zainteresowaniem :)