Wiem, że to może i nie miejsce na takie rzeczy, ale jeśli możecie udostępniajcie, podajcie dalej itp. zbieram na łóżeczko rehabilitacyjne dla synka https://zrzutka.pl/5n94v7 . Będę bardzo wdzięczna za puszczenie tego dalej, jeśli uważacie, że nie powinno się to tutaj znaleźć usunę
Dziewczyny - z lewej strony macie informacje o wyzwaniu - jaki macie tam cel podany? Bo wcześniej miałam 6 kg, teraz mi się dopasowało do mnie i nie wiem czy każdej się do siebie dopasowało?
Ślub to bardzo dobry motywator. Ja przed ślubem chrześniaczki w tamtym roku zrzuciłam 44 kg w 7 miesięcy. Tobie też na pewno się uda schudnąć. Trzymam kciuki i powodzenia :D
Dziewczyny startujemy :) Jak nastroje na początku wyzwania? Powodzenia wszystkim (w tym sobie samej :P ). Mam nadzieję, że 20.08 każda będzie lżejsza o przynajmniej 6 kg :)
Ja też ogólnie mam większe "ambicje" i myślę, że minimum 15 kg musiałabym zjechać ;-) No ale nie od razu wszystko się uda, a liczę, że te 6 czy niektórzy 8 kg może ładnie zmotywować do kolejnego etapu :)
AlexisDelCielo
19 lipca 2017, 14:0719.08 organizuję 25 urodziny mojego męża ♡ i chce pięknie dla niego wyglądać :))
BeczkaCukru
11 lipca 2017, 21:38I jak Wam idzie dziewczyny ? Ja mam ślub już w sobotę, więc chyba nie uda mi się ani trochę schudnąć.. :( Jedyne co to MOŻE uda się ujędrnić ciało ;)
marta0104
5 lipca 2017, 19:53Ja jestem na diecie od 2 dni. Mam nadzieję, że do 20 sierpnia uda mi się zgubić 6 kg :) powodzenia :)
bachaww
2 lipca 2017, 20:34Wiem, że to może i nie miejsce na takie rzeczy, ale jeśli możecie udostępniajcie, podajcie dalej itp. zbieram na łóżeczko rehabilitacyjne dla synka https://zrzutka.pl/5n94v7 . Będę bardzo wdzięczna za puszczenie tego dalej, jeśli uważacie, że nie powinno się to tutaj znaleźć usunę
tibitha
30 czerwca 2017, 17:296 kg w 4 dni, ktoś chyba "ustanowił" rekord. 2 no może 3, ale nie 6. Mission imposible :(
SzczesliwaByc
1 lipca 2017, 23:48Też mi się to dziwne wydaje
SzczesliwaByc
29 czerwca 2017, 08:30Dziewczyny - z lewej strony macie informacje o wyzwaniu - jaki macie tam cel podany? Bo wcześniej miałam 6 kg, teraz mi się dopasowało do mnie i nie wiem czy każdej się do siebie dopasowało?
jaa32
29 czerwca 2017, 14:10Cel jest 6kg :)
SzczesliwaByc
27 czerwca 2017, 11:49Halo, halo - gdzie wszystkie? Od wczoraj wystartowaliśmy a tu tylko dwa początkowe pomiary podane.
tibitha
26 czerwca 2017, 12:03Ślub to bardzo dobry motywator. Ja przed ślubem chrześniaczki w tamtym roku zrzuciłam 44 kg w 7 miesięcy. Tobie też na pewno się uda schudnąć. Trzymam kciuki i powodzenia :D
SzczesliwaByc
26 czerwca 2017, 13:16Wow, genialny wynik :)
SzczesliwaByc
26 czerwca 2017, 10:28Dziewczyny startujemy :) Jak nastroje na początku wyzwania? Powodzenia wszystkim (w tym sobie samej :P ). Mam nadzieję, że 20.08 każda będzie lżejsza o przynajmniej 6 kg :)
SzczesliwaByc
26 czerwca 2017, 10:26Komentarz został usunięty
Gosiakrzywda
25 czerwca 2017, 11:22Powodzenia dla wszystkich uczestniczek wyzwania i dla mnie :)
zielona_glinka
24 czerwca 2017, 09:22Już nie mogę się doczekać ;)
am1980
22 czerwca 2017, 21:01A ja we wrześniu mam urlop, 2 tygodnie na Cyprze i -6kg i będzie bosko...
SzczesliwaByc
21 czerwca 2017, 21:28Ja też ogólnie mam większe "ambicje" i myślę, że minimum 15 kg musiałabym zjechać ;-) No ale nie od razu wszystko się uda, a liczę, że te 6 czy niektórzy 8 kg może ładnie zmotywować do kolejnego etapu :)
Alemia
21 czerwca 2017, 20:22W ogóle to chcę schudnąć do 52, max 55kg, czyli minimum 15 kg. Do sierpnia realne schudniecie to 8 kg, gdybym tyle schudła byłabym zadowolona.
Saszulec_93
21 czerwca 2017, 20:16Chcialabym schudnąć 20 kg :c
beauty_029
21 czerwca 2017, 20:08chcialabym schudnac 8 kg, zobaczymy jak to wyjdzie :)
beauty_029
21 czerwca 2017, 20:07Komentarz został usunięty
Aprikela
21 czerwca 2017, 19:48hej, ja co prawda nie mam wesela jak reszta, ale chetnie porywalizuje ;)
SzczesliwaByc
21 czerwca 2017, 17:42Super. Alemia - ile chcesz schudnąć? Patrycja - ja pewnie na tym wyzwaniu nie poprzestanę, więc po zakończeniu możemy walczyć dalej
Patrycja123001
21 czerwca 2017, 21:38Ja oczywiście też nie poprzestanę , trzeba ćwiczyć chociażby dla dobrego samopoczucia,ok 4 razy w tygodniu.