Kup dietę
Zaloguj się

Ostatnio dodane zdjęcia

roxana204

Więcej zdjęć

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Odchudzam sie bo musze, ale i chce dla siebie :)

Więcej o mnie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 25017
Komentarzy: 298
Założony: 10 października 2011
Ostatni wpis: 20 stycznia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
roxana204

kobieta, 34 lat,

167 cm, 68.50 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Czuc sie dobrze w swoim ciele :)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

12 października 2011 , Komentarze (1)

12 października 2011 , Komentarze (2)

A tak o to wygladalam i do tego wlasnie chcialabym wrocic :)) ok.60 kg
Az lezka sie kreci w oku jak patrze na mnie teraz, ale motywuje mnie to jeszcze bardziej.
Dziewczyny ! Damy rade !!!

12 października 2011 , Skomentuj

Tymczasem ja lece przygotowac sie na rano poniewaz jutro rano silownia, taniec i sauna :)
Ranek zaczynam owsianka na mleku 0,5 % tl.

12 października 2011 , Skomentuj

12 października 2011 , Skomentuj

A oto jeden z moich obiadków. 2 garsci fasolki szparagowej, mala piers z kurczaka, 2 lyzki ryzu, 3 lyzki sosu. Obiad ugotowany na parze. Wielu z Was sie pewnie zastanawia co tu robi sos? Sos jest z proszku, niestety prawdziwy sos wiadomo jak sie robi ale ma zbyt duzo kalorii, sos z paczki ma w 100 ml 36 kalori a ja uzylam tylko 3 lyzek. Wiem ze to swinstwo ale uwierzcie mi ze poprawia smak potrawy ktora razem z sosem nie jest mdla a nawet calkiem smaczna :)

12 października 2011 , Komentarze (1)

...komplikaje z internetem oczywiscie. Zrobilam pare zdjec posilków, chodz moze wyda sie to glupie ale moze ktoras/ys z Was wyprobuje przepisu. 

10 października 2011 , Komentarze (1)

Witam ponownie ! 

Dzien zaczal sie bardzo dobrze, chodz malo spalam... Wlasnie wrocilam z silowni, trenowalam na bieżni i rowerku,  z pilka lekarska, jestem padnieta ale czuje w nogach cos co wskazuje na spalanie tluszczu - bol :) Na sniadanko zamiast zaplanowanego ananasa zjadlam banana o 8 rano i 0 11.30 puszke fasolki co razem daje jakies 380 kcl, na obiadek beda warzywa z mala iloscia kurczaka gotowanego na parze wiec to jakies 200kcl a na kolaje o 18 zjem 2 plastry ananasa z 2 lyzkami jogurtu beztluszczowego. Mysle ze nie dojde do 1000 nawet ale bede najedzona a witaminki beda dostarczone :))
Trzymajcie kciuki bo pewnie nie jedno zalamanie przedemna no ale coz nie ma zlotego srodka :) Uciekam zajac sie dziecmi ... i poskakac troszke na trampolince x) 

10 października 2011 , Komentarze (1)

Zaczynam od dzis chodz jest po polnocy, jestem tak zdeterminowana ze az niemoge zasnac. Mam przeczucie ze tym razem sie uda i bede mogla byc inspiracja dla wielu innych osob. Jak narazie, dluga droga przedemna..
10/10/2011
88kg
Docelowa waga - 60 kg

Klade sie spac poniewaz jutro zaczynam silownie o 8.30, wspierac bedzie mnie mama ktora sie tam ze mna wybiera a przy okazji zrzuci zbedny tluszczyk :))

Zaplanowalam juz sniadanko - 2 plastry swiezego ananasa z beztluszczowym jogurtem.

Jutro zdradze moja strategie odchudzana, tymczasem DOBRANOC :)
  • Pobierz aplikację
  • Pobierz z Google Play Pobierz w App Store

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.