Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Aktywna mama 24 godziny na dobe.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 10325
Komentarzy: 8
Założony: 20 listopada 2014
Ostatni wpis: 23 lipca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
bablowa

kobieta, 38 lat,

168 cm, 77.80 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

23 lipca 2015 , Skomentuj

i to nic ze dzis mam zakwasy i zbytbio nie moge sie schylac:) Wzielam w martwym ciagu 100kg  juhu:) 

13 lipca 2015 , Komentarze (2)

...wakacjach, walizki co z tego, ze byly spakowne jak ich nie zabralismy. Musielismy na miejscu skompletowac nowa garderobe dziecku, bo swoje walizki kazdy zabral, a Mlody o swojej zapomnial;) Ale i tak bylo fajnie, slonce, basen, plaza, no i shopping prawie codziennie ;) Ogolnie bardzo cieplo, ale duza wilgotnosc sprawiala, ze nie bylo parówy a bardzo przyjemnie. Po powrocie szukam pracy, a w tzw miedzyczasie chodze na silownie. Calkiem niezle mi idzie, wrocilam do dawnych wynikow, ale musze popracowac szczegolnie nad przysiadami, bo chcialabym brac przynajmniej dwa razy tyle co waze. Kolejny trening juz jutro:)

21 czerwca 2015 , Komentarze (6)

Jeszcze troche juz za momencik juz za krotka chwilke lecimy na wakacje lol.  Hotel zabukowany plac zabaw obowiazkowo w pakiecie hotelu no i basen. Walizki prawie spakowane i poltora tygodnia slonca czeka! Po powrocie wracam do moich treningow i praca nad wymarzona forma na 30tke;)

21 czerwca 2015 , Skomentuj

Jeszcze troche juz za momencik juz za krotka chwilke lecimy na wakacje lol.  Hotel zabukowany plac zabaw obowiazkowo w pakiecie hotelu no i basen. Walizki prawie spakowane i poltora tygodnia slonca czeka! Po powrocie wracam do moich treningow i praca nad wymarzona forma na 30tke;)

27 kwietnia 2015 , Skomentuj

W koncu. Waga lekko w dol. Na minusie 10.02 do celu 5.8 uff. Stosowalam sie do diety powoli po chorobie wracam tez na silownie, oczywiscie zakwasy mega,a sil duuuuzo mniej. Kolejne wazenie w sobote. 

24 kwietnia 2015 , Skomentuj

Odchudzanie to ciezka sprawa. Kiedy kilogramy spadaja az chce sie zyc;) Za to kiedy sie stosuje do diety a waga ani drgnie nie jest juz tak kolorowo. Po tylu miesiacach odchudznia chyba doszlam do wagi, ktora ciezko mi  przekroczyc a przez to diete trudno utrzymac. Zaczynam pisac ten pamietnik zeby podkrecic moja motywacje! Jeszcze 6kilo i bedzie moj wymarzony sukces! Trzymajcie kciuki

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.