- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (6)
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 5504 |
Komentarzy: | 31 |
Założony: | 10 sierpnia 2012 |
Ostatni wpis: | 17 marca 2017 |
kobieta, 32 lat, Szczecin
155 cm, 69.00 kg więcej o mnie
POST Z DNIA 13.08.2012- nie opublikowałam go ponieważ nagle straciłam internet.
Postanowiłam wykupić dietę z vitali, bo to jednak są różeprzepisy, mam codziennie napisane co i jak zjeść. I to jest to co mniemobilizuje. Tak wiec od dzisiaj chudnę 10kg w ciągu 3 miesięcy. Hmm zobaczmyczy coś z tego wyjdzie mam nadzieję, że tak:)
Dziś na śniadanko był jogurcik z płatkami kukurydzianymi i brzoskwinkami, nadrugie śniadanko kanapeczka posmarowana jogurcikiem i plasterek pomidorkaposypany koperkiem, na obiadek niestety nie zrobię tego co mi napisali czyli zupy jesiennej bo mam resztki jedzenia z wczoraj czyli ryz zkurczaczkiem, na podwieczorek mam koktajl brzoskwiniowy a na kolacje pomidorkiz cebulka.
Do tego pije wodę- duuuużo wody, co jest bardzo ciężkie, bo zawsze miałamproblemy z piciem czegokolwiek. Ale nalewam sobie jak na razie do 200ml kubka istaram się go wypijać w ciągu godziny.
Po obiadku planuje ćwiczenia które zaplanowane są w programie jeszcze niesprawdzałam jakie:P Ale dziś mam samozaparcie i wiem, że zrobię wszystkie takjak wymagają ode mnie, chyba, że naprawdę czegoś nie będę potrafiła.
Przy całej tej diecie mam zamiar smarować się balsamami antycellulitowymi ipoprosiłam mamę ( jest kosmetyczką), żeby przyniosła mi swoje jakieś zabiegiodchudzające, by pozbyć się trochę tłuszczyku i cellulitu z nóżek co jest moimnajwiększym utrapieniem.
Kurcze no mam nadzieję, że wytrzymam w tej diecie, wciągnęłam już mamę w nią bynie gotować 10posiłków, dla każdej osoby inny. Myślę, że to też mi jakośpomoże. Ale znam siebie i teraz jestem bardzo zaangażowana jak to zawsze napoczątku, a potem może mi się znudzić.
Ale mam cel 50kg, by podobać się sobie jeszcze bardziej. By akceptować swojeciało. Bym nie miała kompleksów i myśli typu:
"co myśli o mnie ten seksowny facet na przeciwko? pewnie, że jestemgruba:(( "
Nie wiem jak was, ale ja zawsze patrze na to jak na mnie reagują mężczyźni, bonie da się ukryć uwielbiam ich:PP Ale to już inna bajka:PP