Hej
Dzień Mikołajkowy udany! Oczywiście nie pod względem diety.
Zważyłam się dzisiaj, waga pokazuję tyle ile na pasku, jednak było to przed wizytą w wc, więc myślę, że w tym tygodniu parę gramów schudłam.
Pewnie nie będzie za ten tydzień wyniku - 1 kg ale też tydzień był raczej kiepski.
Jeśli chodzi o Mikołajki to nawet było ok.
Byłam w kinie, obejrzałam film "Atlas chmur" - może być, nawet dobrze się ogląda.
Oczywiście jak to w kinie nie obyło się bez popcornu i coli - mniam było dobre.
Potem poszliśmy do włoskiej knajpy, zjadłam pesto, ale deseru już nie zjadłam, nie dałam rady.
Dieta przyniosła tak pozytywny efekt, że nie jestem w stanie zjeść już tyle co kiedyś i źle się czuje po śmieciowym jedzeniu (mam na myśli fast food nie włoską knajpę, w której byłam).
Restauracja, w której byłam znajduje się w Warszawie - POLECAM http://www.vapiano.de/frame.php?section=home&lang=pl
Menu
Cukinia z mozzarellą
Banan i garść orzechów
Popcorn i cola
Pesto
Podsumowanie ok 1700 kcal
Dzień był przyjemny!