Nie mogę już tak żyć ! MUSZĘ schudnąć. Nie dla innych. Dla siebie.Ważę 55 kg.. to masakra !
Dobra, dalej, dalej. Od dzisiaj dieta. Muszę wytrzymać. Za kilka miesięcy wesele wujka i muszę ładnie wyglądać xD
Dzisiejsze menu
7:00 - jajko w chlebie ( 2 kromki chleba, do każdego wlewa się jajko i smaży na patelni , MNIAAAM ) !
11:00 - zupa pomidorowa z ryżem i 4 pierogi .
13.00 - 4 grzanki i banan.
Dalej nie wiem. Potem napiszę, bo jeszcze nie jadłam nic poza tym co napisałam. Kurde, to 11 i 13, to za krótki odstęp czasu, ale na stołówce małe porcje dają i zjadłam w domu;((
ćwiczenia:
45 min. w-fu.
wracałam na piechotę ze szkoły. do domu mam 2 kilometry więc trochę spaliłam.
potem zrobię:
nożyce - 20 po 6 powtórzeń.
przysiady - 25
brzuszki- 25
rowerek- 25 po 5 powtórzeń
twister - 5 minut.
Na razie wystarczy.. pierwszy dzień to lekko będę ćwiczyć, żeby szybko się nie zniechęcić ;))
Poza tym, ja nie będę sie nie wiadomo jak odchudzać. Będę jeść normalnie, tylko że mniejsze porcje i co 3-4 godziny ;) Nie chcę żyć o liściu sałaty <33
Więc zyję normalnie, i jem jak każdy zdrowo odżywiający się człowiek ;3
Teraz idę poczytać wasze pamiętniki, siemaa; D ♥
PS. mam nadzieję, że chociaż jeden kilogram zgubię przez tydzień ;D