eh
Eh...dawno mnie nie bylo...wciaz na wakacjach i troszke rozczarowana...nie mam zawiele czasu na cwiczenia nie mowiac juz o diecie; trzeba jesc to co babcie z mamami gotuja zeby nikogo nie urazic..do tego dzieci...
po cwiczeniach z mel b stweirdzam ze wracam do chodakowskiej...moje cialao bardzo szybko sie przyzwyczailo do mel zestawow i niewielkie na mnie to robi juz wrazenie..pomysle tez nad zuzka light
Update
wiec tak...wczoraj udalo mi sie zrobic wszystkie cwiczenia z przerwami na karmienie i przebieranie pieluch...tak to juz jest jak dzieci wstana..wieczorem jak spaly zrobilam oczywiscie tiffany i wymienilam szok na 17 min turbo..i padlam zalana potem..kiedy ja to zrobie do konca??
dzis ostatni dzien cwiczen,a dokladnie jutro rano i ruszamy do Polski...w poniedzialak wracam do rutyny:)..co do diety to nie mam nic w lodowce przed wyjazdem wiec zyje dzis na rybkach w puszce:)moje ulubione
i zabieram sie do cwiczen poki male spia!
Niedobry poczatek..
Kiepsko sie zaczal bo za pozno wstalam i to zmeczona. wczoraj pozno sie polozylam a do tego moja dwojka wyjatkowow budzila mnie w nocy i krazylam miedzy moim lozkiem,lozeczkem corki i syna...wstalam jak dzieci mnie obudzily i nie cwiczylam rano..bede to robic teraz ale nie lubie jak juz nie spia..dodatkowo dieta ma fajne przepisy ale nie ma tu wszystkich tych polskich produktow i starsznie mnie denerwuje ze nie moge zamienic na swoje bo nie ma ich w spisie!..grrr...
Jestem zestresowana bo za pare dni do polski a tu jeszcze tyle do zrobienia..do tego ma okropne zakwasy(patrz chodakowska) i bola mnie trosze kolana...buuu
Tyle dobrze ze waga spada:)..wiem wiem..nie powinnam sie wazyc codziennie ale mam to gdzies:):):):)..zawsze tak robilam..pozatym kupilam nowe piekniutkie dzinsy cudenko w rozmiarze 29 i chce w nie wejsc!!!!!
Hmm..
Pierwszy dzien diety i nowego planu za mna...udalo mi sie zrobic wszystkie cwiczenia a nowa dieta wymaga ode mnie wiecej jedzenia niz to co ja jem normalnie....zobaczymy co bedzie za miesiac:D
Sprobujemy
Wlasnie dostalam nowa diete ze stronki...zaczynam jutro ale nie bardzo sie rozni od tego co jem teraz:)Ta dieta jest oparta na indeksie glikemicznym.Trzymajcie kciuki
Nowy plan cwiczen:)
rano: rozgrzewka: ewka ch
brzuch:mel b
uda: mel b wymiennie z http://fitappy.eu/
posladki: tylko mel b
boczki: tiffany (uwielbiam)
wieczor: jak dzieci pozwola
szok:ewka ch (tylko 15 min )
boczki:tiffany
tak sobie wymyslilam..zobaczymy pod koniec miesiaca:)