Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

O mnie.? Miła, sympatyczna trochę z kompleksami......

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1505
Komentarzy: 16
Założony: 1 października 2013
Ostatni wpis: 22 października 2013

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
mala2555

kobieta, 34 lat, Białystok

164 cm, 87.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

22 października 2013 , Komentarze (1)

I znowu zaczynam od początku chyba znalazłam w sobie nową motywację nie wiem na jak długo ale jest........
Dzisiejsze posiłki:
I 2 jajka sadzone kromka chleba  pełnoziarnistego
II 5herbatników
O kasza jęczmienna z klopsami surówka z kwaszonej kapusty
P nie wiem jeszcze
K płatki na mleku
Przez ten tydzień kiedy nie pisałam zaglądałam czasem na tą stronę i czytałam pamiętniki szukałam inspiracji czegoś co mnie zmotywuję. Niestety nie było tak jak wcześniej wiele osób pisała o o swoich grzeszkach i to nie dawało mi mocy a wręcz opadałam coraz niżej ciasto lody nutella masło orzechowe masakra nikt już nie je zdrowych pysznych sałatek i nie odnosi super sukcesów.
No tak jesteśmy TYLKO ludźmi
Każdy problem da się rozwiązać. Chcąc odnosić dalsze sukcesy w walce z kilogramami wymyśliłam sobie nową motywację, a jaką moja stara znajoma..........????? Po prostu chodzi o to że od zawsze ona ze mną rywalizowała ja z nią nie  koniecznie ale ona zawsze i uważała się za moją najlepszą przyjaciółkę ha ha smiechu wartę. Dawno się nie widziałyśmy kiedyś to parę razy w miesiącu teraz w ogóle więc postanowiłam się spotkać i pokazać że ja też potrafię schudnę i będę szczęśliwa. Wychodzi na to że teraz to ja będę to gorszą zobaczymi jak tym razem mi pójdzie z moją dietą.
A teraz prośba do Was moi kochani napiszcie jakie diety stosujecie???? Może którąś zastosuję....... Dzięki
 

16 października 2013 , Skomentuj

Od rana sobie dziś popracowałam i czuję się z tym świetnie moje posiłki:
I otręby pszenne z mlekiem
II nie było nie miałam  czasu po prostu mnie w domu nie było
O zupa pieczarkowa + 2łyżki makaronu świderki z jogurtem naturalnym i odrobiną cukru
P batonik musli
K kanapka lub kisiel
Jutrzejszy dzień
I to samo co dziś
II nie będzie jadę na zakupy i muszę męża do okulisty zaciągnąć więc nie będzie czasu
O zupa
P wafle ryżowe ze słonecznikiem
K musli z jogurtem
Co do ćwiczeń  wczoraj zrobiłam sobie mel b 15 kardio i 30 min ogólnych ćwiczeń miałam zakwasy już nie pamiętam czasów kiedy zakwasy miałam po 15 minutach treningu ale bywa wszystko przez to że miałam @ i nie ćwiczyłam przez parę dni. Od rana popracowałam fizycznie i to ciężko ale wieczorem poćwiczę jeszcze.
Tak po za tym jakoś pomału leci mały już zdrowszy to już teraz będzie z górki

15 października 2013 , Skomentuj

Dziś w moim życiu nie wydarzyło się nic szczególnego a i z dietą coś opornie idzie.
I otręby pszenne z mlekiem parówka na ciepło
II pół słodkiej bułki i delicja (pozostałości jedzonka mojego dziecka)
O rosół kotlet z piersi kurczaka z pomidorem i papryką (jakoś naszła mnie ochota)
P pomarańcza
K kanapka z ciemnym pieczywem
Od jutra liczę kalorie bo wydaje mi się że jakoś dużo jem niestety:(
muszę wrócić do planowania posiłków na następny dzień tak jest jakoś łatwiej się zorganizować i można sprawdzić czy się wypełniło założone cele...
I płatki z mlekiem
II jabłko
O zupa
P jeszcze pomyśle
K kanapka z ciemnym pieczywem i wędliną drobiową
w między czasie 2herbatki slim figura spalanie i jakoś więcej ćwiczeń dorzucę bo czuję że teraz lenistwo mnie opanowuję:(

14 października 2013 , Komentarze (5)

Dziś się ważyłam i znów 1kg mniej może nie wiele ale będąc krytyczną wobec siebie wiem, że miałam swoje grzeszki...
W tym tygodniu postanowiłam kupić sobie centymetr i mierzyć swoje wymiar może jak będę widziała spadki to mnie to bardziej zmotywuje

12 października 2013 , Komentarze (1)

Brak ćwiczeń jak na razie trochę sprzątałam w domu więc jakiś wysiłek tam był.
I kanapka z chlebem pełnoziarnistym
II banan naleśnik z serem
O kurczak (niestety pieczony to trochę więcej kalorii) z marchewką duszoną
P jeszcze nie wiem
K jogurt naturalny z płatkami
Jutro pewnie rosołek sobie zrobię bo coś mnie bierze.....
Dziś się nie rozpisuję jakoś nastroju nie mam to już chyba ta pora roku przychodzi. Zero słońca a za oknem pochmurna pogoda
Mam nadzieje że u Was lepiej...........

11 października 2013 , Skomentuj

Ostatnio się nie odzywałam. Mały chory więc nie miałam czasu nawet napisać przez to też nie ćwiczyłam a co do mojego jedzenia zjadałam to co pod ręką, ale dziś już się ogarnęłam i wracam do siebie moje dzisiejsze posiłki
I 2łyżki jogurtu naturalnego greckiego garść otrąb pszennych z jabłkiem i rodzynkami
II trochę warzyw surowych i na parze (marchewka kalafior ziemniak brokuł kapusta kwaszona)
O warzywa na parze z kotletami sojowymi
P banan
K ryba z surówką z kwaszonej kapusty
Ćwiczeń dziś raczej nie będzie po obiedzie wybieram się z Kacperkiem do lekarza a potem to już czas zleci, po za tym moja kondycja dziś mi nie pozwala ćwiczyć. Czyli do ćwiczeń wrócę pewnie pojutrze Postanowiłam pić herbatę ziołową slim figura spalanie jest ohydna ale może coś da.
Jaki plan żywieniowy na jutro jeszcze nie wiem pomyślimy i zobaczymy w końcu czas się wziąć za siebie żeby kurtka zimowa w tym roku dosunęła się do końca w tamtym roku nie kupiłam sobie kurtki z nadzieją że schudnę nie udało się więc całą zimę przechodziłam w płaszczu Muszę zrzucić parę kilogramów bo mąż drugiej mi nie kupi już to ostatnio zasugerował, tym bardziej że na ostatnich zakupach trochę poszalałam. Mieliśmy wesele więc było trzeba się dobrze pokazać kupiłam sobie buty 300 sukienka 250 płaszcz 350 marynarka 180 nawet kupiłam sobie rajstopy wyszczuplające za 40 przy zakupach mojego męża skarpetki za 4zł to trochę poszalałam. Jednak było warto każdy tak na mnie patrzył że czułam się dużo lepiej i właśnie to mnie zmotywowało żeby naprawdę wyglądać szczupło nie tylko przy pomocy bielizny wyszczuplającej i tych super rajstop
A co tam u Was jak mijają te jesienne dni?????

8 października 2013 , Komentarze (3)

Nowy dzień nowe wyzwania. Trzymam się swojego wczorajszego planu prawie się trzymam. Dziś zamiast na śniadanie zjeść płatki zjadłam galaretkę drobiową a później jabłko na obiad była zupa ( krupnik mało kaloryczny) + 2łyżki grzybów duszonych. Jeszcze dodatkowo delicję nie to żebym miała na nią jakąś straszną ochotę o nie. Mój kochany synek musiał dziś nakarmić mamusię a on wszystko co mu zbywa oddaję mi a jemu trudno odmówić więc zjadłam Wczoraj ćwiczyłam tylko 10 minut z mel b nogi wieczorem jakoś czasu mi zabrakło na trening. Dziś poćwiczę z godzinę pewnie rozłożę to na 2 razy po pół godziny bo mój synek nie wytrzyma dłużej patrzeć się na moje wygibasy chociaż czasami ma z tego straszną radochę i ćwiczy razem ze mną Do wieczorka zjem jeszcze jogurcik mały i kisielek. A jutro teściowa robi kartacze już postanowiłam tylko 2na obiad i bez skwareczek.
Posiłki na jutro:
I 1/2jogurtu greckiego z płatkami
II jabłko
O 2kartacze
P nic
K pewnie nie wytrzymam i zjem to samo co na obiad
Trudno najwyżej więcej poćwiczę sobie .......
A co tam u Was jam wam miną dzień???
 Trenujemy silną wolę dziewczynki i chłopcy a nasze wysiłki będą nagrodzone!!!!!!!!!

7 października 2013 , Komentarze (4)

Po weekendzie klapa ale 1kg w dół to już coś. Niestety  w weekend nie udało mi się ćwiczyć dziś jeszcze też nie ćwiczyłam ale zaraz biorę się za siebie. Wczoraj byłam na grzybobraniu więc od rana byłam zajęta moimi grzybkami. Pierwszy raz robiłam grzybki w occie mam nadzieje że będą pyszne i mało kaloryczne Nowy tydzień  nowe postanowienia wiem że dam radę.Moje dzisiejsze posiłki
I galaretka (oczywiście tylko mięsko drobiowe trochę marchewki i żelatyny)
II 1/3 banana 1 małe jabłko
O rosół + 5łyżek duszonych grzybów
P 2/3 banana 4chrupki
K (jeszcze nie wiem może jakąś kanapkę z ciemnym pieczywem)
Już myślę nad posiłkami na jutro. Chyba zapisze sobie plan będzie mi łatwiej się go trzymać. I płatki z mlekiem II jabłko O zupa P jogurt K kaszka manna lub kisiel
Jutro się okaże na ile udało mi się go zrealizować.........
Trzymajcie się moje chudzinki razem damy radę

4 października 2013 , Komentarze (1)

Dziś nowy dzień było całkiem nie źle:
śniadanie 2naleśniki wysokobiałkowe z powidłami śliwkowymi swojej roboty (czyli bez sztucznych barwników itp.)
IIś pół grahamki z serkiem kanapkowym ze szczypiorkiem
o barszczyk czerwony+ 1mały kawałek ryby
Jak na razie nie ćwiczyłam ale i tak mam dobry sport w domu sprzątanie gotowanie itd.....
Już czuję że wieczór będzie super a moje postanowienia nie wypalą bo od dziś mam zjazd rodzinny na cały weekend. Obżarstwo na całego. help

3 października 2013 , Komentarze (1)

Dziś mój pierwszy wpis. Moje postanowienia trochę zgubić tych zbędnych kilogramów czuć się znowu atrakcyjna jak kiedyś......
Moim sojusznikiem w przybieraniu na wadze była ciąża przez małego mojego bobasa jadłam za dwoje albo i  troję  w sumnie to nie przez niego tylko przez nie pohamowany apetyt na słodycze zresztą na wszystko........
Teraz moim problemem jest to, że staram się schudnąć mam jakieś postanowienia że jem 5razy dziennie o ustalonych porach ale to i tak nie wychodzi. Główną przeszkodą jest to że nie mam motywacji i wsparcia dlatego zapisałam się tu. Rzeczą która mi przeszkadza w domu jest to, że mieszkam z dużą liczbą osób: teściowie, mąż, jego rodzeństwo (2) ja i mój synek kochany. Trudno jest się  w takiej gęstwinie zająć tylko sobą, jak gotuję obiad to dla wszystkich zawsze 2dania już nie mam czasu żeby coś dietetycznego przyrządzić. Jeszcze jedną sprawą to jest dojadanie po dziecku wszelakich kanapeczek, serków, bandanków  itp. to co zostaje dojadam ja bo szkoda wyrzucić....
Więc bez różnicy że ćwiczę jak nie zmieniam swoich nawyków żywieniowych. Dziś poczułam w sobie przypływ sił wiem że dam radę i postaram się trzymać swoich postanowień.

Zero dojadania , zero smażonego, słodyczy, tłustych rzeczy itd
Jeszcze więcej ćwiczeń (odkryłam fajne treningi właśnie dzięki tej stronie)
Jeśli się uda będzie super jak nie trudno trochę dłużej się pomęczymy ale musimy spalić te zbędne kilogramy

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.