Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Symaptyczna i wesoła dziewczyna ,która niestety jest leniem ...

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 5704
Komentarzy: 82
Założony: 30 listopada 2013
Ostatni wpis: 11 stycznia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
est-sko

kobieta, 31 lat, Kalisz

168 cm, 63.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

11 stycznia 2014 , Komentarze (6)

Kochane... 
ten czas od świąt przebimbałam ... Kompletnie! 0 ćwiczeń .. :( 0 diety ...!
Same słodycze, cały czas jedzenie ( nie zdrowe ...) Przytyłam ok 2 kg ale niestety jak zwykle wszystko idzie w brzuch i znów wystaje ...

Dziś pierwszy dzień od początku , mam nadzieję,że dam radę ! Odnajdę znów swoją motywację do walki o lepsze ciało i zdrowie !

18 grudnia 2013 , Komentarze (14)

Tym razem tak jak mówiłyście wstawiam zdjęcia ,lecz nie z dołu ,koszmarne te plecy , z przodu wszystko extra(jak dla mnie,bo tylko 3 tygodnie) ale kiedy widzę plecy... ehh :/ jeśli możecie proszę wyślijcie mi nazwę albo link jakiś ćwiczeń na te plecy ... ( przypominam ćwiczę skalpel,boczki z tiffany,pośladki Mel B prawie miesiąc i mam duże spadki w brzuszku,w piersiach i nogach ale te plecy ...!!! ;((((     )

17 grudnia 2013 , Komentarze (32)

Witajcie! 

Dziś zrobiłam boczki z tiffany, abs , pośladki z Mel B i troszkę potańczyłam ( 6 minut z tiffany)
Na śniadanko i kolację koktajl Almased, 
a na obiadek : 1.sałatka: (mieszanka sałat,surowa marchew,kukurydza,oliwki nadziewane papryką,łyżeczka oliwy z oliwek,łyżeczka sosu tatarskiego,przyprawa włoska) , mniejsza połowa fileta rybnego.Smażyłam go praktycznie na suchej patelni,delikatnie skropiłam oliwą.
Oj tak było to pysznee i myślę,że zdrowe, oby! :)
Waga raz wyższa albo stoi w miejscu, sama sobie wmawiam,że jestem szczuplejsza ale po zrobieniu zdjęć nadal mam fałdy tłuszczu na plecach...:/ W pasie jest mniej ,to fakt! Ale co zrobić z tymi plecami? Znacie jakies ćwiczenia,by się tego pozbyć? 
Wstawiam zdjęcia po 18 dniach walki o lepszą mnie:

16 grudnia 2013 , Komentarze (3)

Kiepściutko , waga pokazała dziś troszkę więcej ,na początku weekendu zobaczyłam nawet 63 ... a dziś nawet do 65.2 .. nie wiem co jest , przez weekend nie ćwiczyłam , ale dziś tak ( połowa skalpela (od tego momentu kiedy kładziemy się na plecach), boczki z tiffany, abs workout. Dietowo  nie "zgrzeszyłam" ... Mam nadzieję ,że te dodatkowe kilogramy to może mięśnie zaczynają się wyrabiać? .. Oby :) Do świąt tylko tydzień , marzy mi się zobaczyć na wadze , a o ... 62 kg :)) Trzeba być ambitnym , prawdaż? Ok , 63 równe też może być hah , cały czas wierzę ,że będę miała w swoim życiu takie wymarzone ciało , tyle razy próbowałam się odchudzać i zawsze kończyło się to klęską ...A później narzekaniem jak źle wyglądam ,ile fałd tłuszczu mam ... ale teraz DOŚĆ!walczę ... i tej walki NIE PRZEGRAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! marzenia to nie wszystko, trzeba robić coś ,by osiągnąć swój cel ... ! "coś" , a nie oglądać tylko w internecie zdjęcia pięknych dziewczyn i powtarzać sobie , "kiedyś taka będę" - oglądając?-nie kochana , nie będziesz i ja nie będę , więc troszkę sił w sobie zebrać i dać z siebie więcej niż 100% ,by być szczęśliwym i pięknym w 2014 roku! 


                               ZWYCIĘŻĘ!!!
A teraz po kilku słowach motywacji , mój piękny obiadek :

12 grudnia 2013 , Komentarze (4)

Kochane moje!


Przez ten czas ćwiczyłam codziennie skalpel i spacer ok 5 km, wczoraj dodałam jeszcze boczki z tiffany i dzisiaj mam ... pierwszy raz zakwasy, szoook! Myślałam,że tak śmieszny i łatwy trening nic mi nie da, a jednak -myliłam się , działa i to jaaaaaaaaaak! haha :D To dobrze ale dzisiaj nie jestem w stanie ćwiczyć , nawet kaszlnąć ,bo tak mnie wszystko boli...

Kolejny dzień z Almased , rano i wieczorem koktajl a na obiad dziś brukselki ( ugotowałam je + troszeczkę soli a wyszły tak okropnie.. sama gorycz , nie wiem czemu ,może przez sól? zawsze kiedy jadłam mi bardzo smakowały ale dziś koszmarne , więc zjadłam tylko troszeczkę i Almased ale połowę koktajlu( 3 łyżki) żebym nie była głodna .

Dzisiaj buszowałam po niemieckich sklepach z odzieżą (jednym słowem raj dla mnie,bo to uwielbiam , a jak mnie kusiło żeby coś sobie kupić , ale udało mi się i nie kupiłam nic! Aż w szoku jestem :D , kupię dopiero jak będę miała moje wymarzone ciałko ... :) Oo tak i to ile nowych ciuszków , mam nadzieję ,że wytrwam w tym! Waga pokazała 64.5 ,szok a jeszcze trzy tygodnie temu 70,71 ... ;))

Zastanawiam się co będzie z Wigilią , macie jakieś strategie na te święta ,by nie odpuśćić walki o "piękniejsze ja! " ? Tyle pokus czeka..o taaak! 
Musimy dać radę :) jak wasze postępy?
Macie jakieś sposoby na zakwasy , mam na myśli te na brzuch , (najbardziej boczki)

Miłego wieczorku dla Was :*:*:* Paaa! 

10 grudnia 2013 , Komentarze (1)

Tak jak tez powiedziałam ,udało mi się skalpel mam za sobą , aż w szoku jestem ,bo jeszcze mnie kusi by coś ze sobą zrobić ale może co za duzo to nie zdrowo ? .. już czuję zakwasy haha :P 
 
Macie trening już za sobą? 

Pozdrowienia :)

10 grudnia 2013 , Skomentuj

Witajcie kochane , serdecznie Was pozdrawiam ze słonecznych Niemiec , właśnie skończyłam spacerować na tym pięknym słoneczku . Tzn. szybki chód ,razem 6 km ,aż  sama jestem w szoku , ponieważ miałam operację kolana i niestety nie wszystko mogę wykonać ale z każdym dniem widzę ,że jestem w lepszej formie i moje kolano! :D Mięśnie w końcu zaczęły pracować( wcześniej po operacji zrobił mi się zanik mięsnia ,ponieważ leżałam troszkę czasu w łóżu ,a później chodziłam tylko na jednej nodze) . Czuję się wspaniale ,aż chce się żyć! Nie jestem ciągle zmęczona i cały czas przyglądam się mojemu lepszemu brzuszkowi :) Teraz się zważyłam i na wadze 65,5 , niby pół kg ale dla mnie super!  Mam nadzieję,że uda mi się dziś jeszcze zrobić skalpel  ( czas jest ale czasami dopada mnie ten straszny leniuszek :/ ) .
Jestem teraz w drugiej fazie Almased ( na  śniadanie i kolacje koktajl Almased ,na obiadek warzywka (uwielbiam! i mogę jeść do woli ale cóż ,żołądek się skurczył i jem mniej :D)

Jaka pogoda u Was? Jeśli słoneczko ,nie marnuj ostatnich słonecznych dni  na siedzeniu w domku... Spacerek zawsze poprawia humor a przy okazji Twoje ciało 

4 grudnia 2013 , Komentarze (4)

Kochane ,pierwszy raz zobaczyłam na mojej wadze 65,8 :D nie pamiętam kiedy ostatni raz tyle warzyłam... szok! :D Bardzo się cieszę ,niestety dziś nie ćwiczyłam ,leniuszek ... Jutro biorę się ostro! :)
Życzę Wam pięknej nocki i kolorowych snów! <3 :*:*:*

3 grudnia 2013 , Komentarze (9)

Moje kochane Dziewczyny , nareszcie 2 kg zrzuciłam , sama lepiej się czuję ze swoim ciałem i nie jestem ciągle zmęczona , przez ten ostatni czas nie ćwiczyłam skalpela z Ewą Ch. ale codziennie byłm na basenie po 2 godziny i oczywiście zdrowe jedzonko.  Na tej imprezie jak wspominałam w poście niżej udało mi się ! Nie zgrzeszyłam ,tylko gotowane warzywa i troszkę sałaty :)) Wczoraj wieczorem kolejna pokusa ... Restauracja w Frankfurcie z takim cuuuudownym hiszpańskim jedzeniem ale ... zamówiłam sałatkę,która również była pyszna i cudowna! Tylko na koniec koktajl z owoców (tak nie powinnam ,bo był chyba troszeczkę ze śmietanką ) ale jakoś się trzymam. Wiecie co kupiłam?   ALMASED ( naturalny środek ,który ma w swoim składzie te składniki ,które organizm potrzebuje , wiem,że po tym szybko się chudnie bez złych wpływów na organizm , bardzo dobry smak (bynamniej dla mnie) ,od jutra zaczynam Almaset i jak zwykle fitness ),troszkę kosztował ,bo 16 euro ale wiem ,że działa, ponieważ znajomi również używali i nadal mają tę upragnioną wagę :)


Jak u Was ? Jak się trzymacie? Jakieś pozytywne zmiany? 
Miłego wieczoru! <3

30 listopada 2013 , Komentarze (9)

Witajcie! :)
Zupełnie przypadkowo trafiłam na tel portal , mam nadzieję ,że znajdę tu motywację by osiągnąć mój upragniony cel ... <3 
A co do planu odchudzania , 6 razy w tygodniu skalpel z Ewą Chodakowską oraz racjonalne odżywianie się :) Dziś będzie chwila prawdy ,ponieważ mam zaproszenie na imieniny ,a niestety gospodarz domu to niesamowity kucharz (a raczej kucharka xD ) obym się opamiętała!
Dam znać jak mi poszło Tak teraz wyglądam ,kolejne zdjęcia z nową figurą , lepszą mną ! :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.